Już dziś będziemy mogli zagrać w Immortals: Fenyx Rising – najnowszy tytuł Ubisoftu, który nieco odbiega klimatem od innych produkcji tej firmy. Gra zadebiutuje na pecetach, PlayStation 4, PlayStation 5, Xboksie One, Xboksie Series X / S oraz Nintendo Switch.
Bartosz Świątek
W SKRÓCIE:
Dziś na rynku zadebiutuje Immortals: Fenyx Rising – najnowsza produkcja stworzona przez francuską firmę Ubisoft. Tytuł będzie dostępny na komputerach (w Ubisoft Store i Epic Games Store – w obydwu przypadkach za 249,90 złotych) oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5 (289 złotych na obydwu platformach Sony), Xbox One, Xbox Series X / S (za 289,99 złotych w sklepie Microsoftu) i Nintendo Switch (od 239,99 złotych za wydanie fizyczne). Deweloperzy przygotowali również wersję na Google Stadia, ale platforma ta nie jest dostępna w naszym kraju. Warto odnotować, że gra posiada polską wersję językową (kinową – z napisami).
W wydanie pecetowe z Ubisoft Store oraz wersję cyfrową na Nintendo Switch można grać już teraz. Gra zakupiona w Epic Games Store zostanie odblokowana dopiero o 17:00 czasu polskiego. Z kolei posiadacze konsol PS4 i PS5 będą musieli poczekać do 12:00, podobnie jak właściciele Xboksów One / Series X / Series S.
Immortals zostało ciepło przyjęte przez recenzentów, którzy docenili przede wszystkim urokliwy klimat produkcji, humor oraz niektóre pomysły gameplayowe (np. zagadki). Należy przy tym zaznaczyć że, jak podkreślił w swoim tekście Michał „Pajdos” Pajda, pomimo pastelowych barw i charakterystycznego, komiksowego stylu graficznego omawiany tytuł wcale nie zasługuje na łatkę „gry dla dzieci”.
Stwierdzenie, że Immortals: Fenyx Rising jest pozycją dla młodszych fanów wirtualnej rozrywki okazuje się niezwykle krzywdzące dla tej gry. Nowa produkcja Ubisoftu stanowi zaskakująco przyjemne wyzwanie intelektualne z elementami zręcznościowymi i walką, pięknie wykreowanym światem i dobrze poprowadzoną fabułą. Najmłodsi gracze mogą mieć jednak problemy z ukończeniem tego tytułu – jest to więc świetna propozycja do wspólnego grania z pociechami lub samodzielnej rozgrywki dla starszego gracza. Pomimo asasynowych naleciałości cieszy fakt, że twórcy starają się zrobić coś innego (bo określenie „ coś nowego” mogłoby być troszkę na wyrost) – i faktycznie najnowsze dzieło „Ubi” jest czymś innym niż tylko bajkowym Assassin’s Creed – czytamy.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
19