Na rynku zadebiutowała pełna wersja auto battlera Dota Underlords studia Valve. Wprowadza ona nowości w multiplayerze oraz kampanię fabularną dla pojedynczego gracza.
Po siedmiu miesiącach testów we wczesnym dostępie zadebiutowała pełna wersja Dota Underlords, czyli taktycznej gry typu auto battler studia Valve Software, która bazuje na rozwiązaniach z popularnego moda Dota Auto Chess do Dota 2.
Produkcja korzysta z modelu darmowego z mikropłatnościami i dostępna jest na PC oraz systemach mobilnych iOS i Android. Gra oferuje cross-play, dzięki czemu użytkownicy różnych platform sprzętowych mogą bawić się ze sobą. Również postępy dokonane na jednym urządzeniu są przenoszone na inne.
Wraz z opuszczeniem wczesnego dostępu ruszył Pierwszy Sezon. Wprowadza on sporo zmian w multiplayerze, modyfikując listę bohaterów oraz ich zbalansowanie. Dodano również kampanię fabularną City Crawl dla pojedynczego gracza. W niej śmierć rządzącej miastem Mamy Eeb doprowadza do chaosu. Musimy odzyskać kontrolę nad metropolią, odbijając ją dzielnica po dzielnicy.
Kampania obejmuje zarówno typowe starcia przeciwko sztucznej inteligencji, jak i zagadki logiczne. Na razie nie wiemy, czy tryb fabularny będzie dalej rozwijany w kolejnych sezonach.
Udostępniono również pierwszą płatną Przepustkę Bitewną, zapewniającą dostęp do nagród takich jak nowe plansze, efekty pogodowe, opcje dostosowania profilu, skórki i inne elementy ozdobne rozgrywki. Wśród tych atrakcji nie ma jednak niczego, co zapewniałoby przewagę w trakcie potyczek.
Zeszłoroczny debiut Dota Underlords był udany, ale w ciągu pół roku gra straciła 90% graczy, a liderem kategorii auto battler jest obecnie bezdyskusyjnie Teamfight Tactics. Ciekawi nas więc, czy wyjście z wczesnego dostępu pomoże odzyskać popularność grze studia Valve.
Więcej:Waydroid Valve ma swoją nazwę. Lepton może pomóc uruchomić gry z Androida na SteamOS
Gracze
21
Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
