Praca z domu staję się przeszłością. Coraz więcej firm wymaga powrotu do biur
Kolejne firmy zawracają swoich pracowników do biur. Praca zdalna zmienia się co najmniej w pracę hybrydową, a takie kroki w Polsce poczyniły już Google oraz Nokia.

Czas pandemii pokazał, że obecność w biurze nie zawsze jest wymagana. Część pracowników lepiej radziła sobie, pracując z domu, co zwiększyło ich wydajność. Firmy zauważyły jednak nowe wady związane z takim modelem i teraz wzywają zatrudnionych do zmiany formy pracy. W najlepszym wypadku obecność w biurze jest wymagana tylko przez kilka dni w tygodniu (vide Bankier).
Zmierzch pracy zdalnej
Ostatnie działania firm wskazują, że praca w pełni zdalna jest coraz rzadziej oferowana. Nawet jeśli obecnie dana korporacja zatrudnia pracowników w takiej formie, to coraz częściej wzywa ich z powrotem do biur. Nowym standardem staje się praca hybrydowa, w ramach której trzeba pojawić się na miejscu przynajmniej dwa dni w tygodniu, ale często decyzje te zapadają bez konsultacji z pracownikami.
Na takie ruchy najczęściej mogą sobie pozwolić branżowi giganci. Inaczej jest w przypadku mniejszych firm, gdzie pracownik przyzwyczajony do pracy zdalnej na polecenie powrotu do biura może zareagować złożeniem wypowiedzenia. Między innymi od września z domów będą musiały wrócić osoby zatrudnione w Nokii, co zdradził jeden z obecnych pracowników firmy:
Obecnie mamy całkowicie zdalną pracę. Jednak od przyszłego miesiąca każdy zespół ma wybrać sobie po dwa dni, w które będzie przychodził do biura. Natomiast jeśli komuś danego dnia nie będzie pasowało, to będzie musiał wziąć urlop. Przed przyjściem do biura musimy też rezerwować miejsca przy biurkach. Chodzi o to, że od czasu pandemii jest ich tam mniej niż pracowników.
Podobnie działają Allegro i Google, przy czym ten drugi oferuje głównie zatrudnienie w formie hybrydowej już od 2021 roku. Korporacje tłumaczą się tym, że obecność w biurze ułatwia wymianę wiedzy między pracownikami, a menedżerom łatwiej jest organizować pracę i konsultować zlecane projekty. Praca zdalna ma także utrudniać komunikację między różnymi działami w firmach.
Zmiany na rynku dobrze obrazują ogłoszenia o pracę. Zweryfikowała je Grupa Progres, a wyniki tej analizy są następujące: 47% ofert dotyczyło pracy w pełni stacjonarnej, 20% hybrydowej i tylko 8% zdalnej. To również pokazuje, że firmy, jeśli mają wybór, wolą widywać pracowników pięć dni w tygodniu w biurze, a nie wyłącznie w wybrane dni lub wcale.