Ponad 50% transakcji z bitcoinami na Steam było podejrzanych

Szef Valve, Gabe Newell, udzielił ciekawego wywiadu serwisowi PC Gamer. Jedną z poruszonych w nim kwestii była zmiana nastawienia firmy do kryptowalut i NFT.

Dlaczego Valve porzuciło kryptowaluty i zbanowało NFT na Steamie

1. W wywiadzie Newell ujawnił, że dopóki Valve akceptowało płatności bitcoinem na Steamie, ponad 50% transakcji dokonywanych tą metodą było powiązanych z jakimiś oszustwami lub innymi nielegalnymi działaniami (np. praniem brudnych pieniędzy).
2. firma szykowała się na maksymalnie kilkuprocentowy udział takich transakcji, ale sytuacja, w której stanowiły one ponad połowę całego obrotu, była nie do zaakceptowania i Valve nie chciało robić interesów z tego rodzaju klientami.
3. Problemem była również niestabilność wyceny bitcoina. Dlatego w grudniu 2017 roku usunięto opcję płatności kryptowalutami ze Steama.
4. W przypadku NFT było podobnie. Gabe Newell nie uważa, że sama technologia jest zła, ale jego zdaniem większość gier z niej korzystających zaprojektowano do nieuczciwego wykorzystywania graczy i Valve nie chce tolerować takich zachowań w stosunku do swoich użytkowników.
5. W rezultacie w październiku ubiegłego roku firma podjęła decyzję o usunięciu ze Steama wszystkich produkcji wykorzystujących blockchainy, które umożliwiają wymianę kryptowalut lub NFT.

Gabe Newell podkreśla, że wykorzystanie blockchainów w grach nie musi być czymś złym. Samą ideę posiadania tokenów potwierdzających własność wirtualnych przedmiotów oraz pomysł ich przenoszenia między różnymi grami uważa za ciekawe. Szef Valve nie widzi jednak obecnie korzystnych dla graczy przykładów implementacji takich technologii i dlatego nie daje zgody na ich obecność na Steamie.

1. Steam – strona serwisu