Polski socjolog twierdzi, że GTA 5 to „brama rekrutacyjna do organizacji przestępczych”
Polski socjolog twierdzi, że rekrutacja do karteli narkotykowych jest powiązana z GTA 5. Hit Rockstara to według niego „brama rekrutacyjna do organizacji przestępczych”.
Jeszcze kilkanaście lat temu gry wideo mocno kojarzyły się (przynajmniej tej części społeczeństwa „niesiedzącej” tak mocno w temacie) z wywoływaniem agresji wśród młodych osób, przemocą czy ogólną przestępczością. Obecnie nawet te bardziej brutalne produkcje, jak GTA czy Call of Duty, raczej nie są już postrzegane jako źródło wszelkiego zła, a stały się ważną częścią kultury masowej. Mimo tego nadal padają dość kontrowersyjne stwierdzenia dotyczące powiązań gier wideo z przestępczością.
GTA 5 „bramą rekrutacyjną do przestępczości”
Niedawno temat niezwykle popularnego na całym świecie Grand Theft Auto V poruszył doktor habilitowany nauk społecznych w zakresie socjologii, Piotr Chomczyński. W wywiadzie opublikowanym na kanale Mój Świat (poniżej) odniósł się on do popularności hitu Rockstara w kontekście rekrutacji do karteli narkotykowych w Meksyku.
Naukowiec, powołując się na jeden z artykułów Forbesa, stwierdził, że środowisko GTA jest idealne do tego, aby nabywać nowych członków do organizacji przestępczych, gdyż osoby grające w tego typu produkcję mogą być skore do współpracy. To ze względu na to, że są już niejako „ukierunkowane” na temat, a przy tym sprawne i spostrzegawcze.
[Artykuł Forbesa – dop. red.] wykazał, że GTA 5 to jest taka brama rekrutacyjna do organizacji przestępczych.
Czyli możemy sobie grać, a z drugiej strony możemy być rekrutowani przez organizacje, które takich graczy, którzy lubią się ścigać, którzy lubią przygodę, którzy są sprawni, spostrzegawczy i którzy chcieliby – ewidentnie, bo skoro grają w tę grę, to być może chcieliby taką współpracę podjąć, więc już są ukierunkowani... Można z ich grona rekrutować - powiedział Piotr Chomczyński.
Chomczyński pisał o takim właśnie powiązaniu w książce Kryminologia. Teoria i praktyka. Według socjologa członkowie karteli spotykają się z potencjalnymi kandydatami właśnie online (miał tu zapewne na myśli serwery GTA Online) – ci pierwsi po wykonaniu wspólnej misji chwalą takiego „świeżaka” za jego umiejętności w grze. Naukowiec twierdzi, że to są „naprawdę myślący ludzie”, którzy chcą wykorzystać zdolności napotkanej osoby do pomocy w przemycie lub produkcji różnych substancji.
Głośny przypadek zwerbowania dziewczyny do kartelu
Warto w tym momencie zwrócić uwagę na prawdziwą historię „rekrutacji” do organizacji przestępczej właśnie za pośrednictwem GTA Online. O przypadku było głośno rok temu, kiedy do sieci trafił raport zawierający szczegóły przemytu dotyczącego 60 kilogramów metamfetaminy.
Źródłem tych informacji również była redakcja Forbesa – z opublikowanego artykułu wynikało, iż zatrzymana w sprawie przemytu dziewczyna przyznała, że była zmuszona do zostania „gońcem” dla mężczyzny, którego poznała właśnie w GTA Online.
To nie jest jedyny znany przypadek powiązań nielegalnych ugrupowań z grami wideo. Wiemy chociażby, że grupa terrorystyczna ISIS wykorzystywała w promocji rekrutacji filmik z GTA 5, a młodzież z Meksyku była zachęcana do pracy w kartelu poprzez grę Free Fire.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Rockstar Games
- multiplayer
- przemoc
- narkotyki
- GTA / Grand Theft Auto (marka)
- PC
- PS4
- XONE
- PS5
- XSX