Polak pokazuje, jak AI może zmienić gry. Lektor pomoże tym, którzy nie mogą czytać dialogów
No super, ciekawy pomysł, świetna inicjatywa.
Problem w tym, że to kolejna rzecz, która ogłupi ludzi i przestaną czytać, już wystarczy, że nie potrafią czytać ze zrozumieniem.
Autor programu wspomniał, że głównie interesują się tym osoby, które mają problemy z widzeniem, bądź czytaniem, więc to raczej w tym kierunku zmierza projekt
Macie zapłon, nie ma co. Ja od dawna Wam pisałem o Rafko Style i rownież ma bieząco mam z nim kontakt. Girr jest co raz wiecej, a ludxie (w tym ja) generujemy kolejne presety. Lektor bedzie poidstawą w każdej grze. Stalker 2 i Calisto Protocok szczegolnie pokazują moc Game Teadeta. Moja AI też jest przeszkolona w zakresie Game Readera, wiec też działam w tym trmacie. Jest tylko jedno ale: moj temat o GR istnieje juź od dawna i gdyby wiecej osob się tam udxielało, tych gier mogłobyć już duzo wiecej, a Wasz news to tak trochę spóźniony o 3 miesiące. Co wiecej, autor pisze bzdury, bo celem Rafko jest to, by grajac np tw akie GTA 5 nie musisz się martwić o cxytanie orzy jednoczesnej jeździe autem i co wiecej - program zachwca ny napisy w grze były angielskie? A lektor ma spełnić te same funkcje:, co oglądanie filmu w TV. Kolejna sprawa, nie kazdy z Was sobie z tym poradzi, bo program ma specyficzne działanie, a by stworzyc lektora samodzielnie potrzeba albo dobrego darmowego głosu neuronowego TTS, albo zainwestowanie dużej gotówki w Eleven Labs. gdzie te głosy są najleosze. Np glowny głos GR jest niemal identyczny, co lektor Radosław Popłonikowski, a ten z Tesident Evil to kopia niemal 1 do 1 Macieja Szklarza. Lektor w grach to przyszlosc i cieszę się, że Rafko w koncu może otworzy niektorym oczy.
Pisałeś też, że na drugi dzień udostępnisz lektora do Mindseye. i co, czemu tego nie zrobiłeś? Naskrobałeś długi komentarz pod filmikiem premierowym, że co Ty to nie narobisz :D
Mi się taka idea podoba. To powinno być w każdej grze do wyboru co kto woli. Każda gra powinna mieć wersję angielską (całą) i do wyboru tłumaczenia napisów, głosów albo lektor. Każdy by sobie wybrał co by chciał. Ja na pewno korzystałbym z napisów i lektora, dubbing to może w kilku grach...
"Polak stworzył program, który generuje lektora dla wybranych gier wideo. Według twórcy skorzystają na tym osoby starsze lub z niepełnosprawnościami."
Program nie generuje żadnego Lektora. Nawet w tak banalnym artykule wychodzi wasza ignorancja dotycząca rynku growego.
Lektora trzeba sobie samemu wygenerować czy to przy pomocy ElevenLabs czy lokalnie. Sam program wykorzystuje teserac do odczytania tekstu ze skrinshota, który wykonuje co 0.5s. Ten tekst łączy z odpowiednim plikiem audio, który musimy sami sobie wygenerować.
W pewnym sensie to trochę naginanie prawa, bo by stworzyć takiego lektora, musimy wyciągnąć pliki z napisami i użyć je np. w ElevenLabs, a to już podlega pod łamanie praw autorskich. Wykorzystywanie cudzej własności intelektualnej.
Nie wiem, dlaczego autor programu tak usilnie nie chce korzystać z lokalnego generowania, tylko zbiera kasę i generuje w ElevenLabs.
Lokalne algorytmy do TTS działają świetnie.
Kwestia tylko wyszkolenia sobie odpowiedniego lektora.
Sam mam takiego wyszkolonego do czytania książek, które nie wyszły w audiobooku.
No widzisz, tylko że w praktyce to nie jest takie proste. Lokalne TTS-y faktycznie istnieją, ale mają swoje ograniczenia – często lagi, gorszą jakość głosu, brak naturalnej intonacji. Do tego nie każdy ma sprzęt za 5 tys., żeby to uciągnąć w dobrej jakości i czasie rzeczywistym.
RVC czy Piper mogą działać, ale na słabszych PC generacja trwa wieki, a efekty nie zawsze są zadowalające. ElevenLabs czy inne chmurowe rozwiązania po prostu robią to szybciej i lepiej, więc czasem chodzi o balans między jakością, wygodą a wymaganiami sprzętowymi
Dlatego ja korzystam z Adama od Azure. Glos neuronowy jak ludzki i ma 500 tys znaków za darmo
Pisząc o jakiś czasie rzeczywistym lagach itp, pokazujesz, że nie ogarnąłeś.
Program nie generuje w locie lektorów. Program tylko i wyłącznie robi zrzut ekranu, używa teseraca do odczytania co na tym zrzucie jest, a następnie odpala plika audio.
Tylko tyle. Nic nie generuje.
Najpierw trzeba wszystkie ścieżki dialogowe wygenerować i ponumerować tak, by program połączył je z daną linijką tekstu.
Lokalne TTS działają już świetnie i nie potrzebują do tego mocnego sprzętu.
Sam używam, mam przeciętny sprzęt, bo 3060Ti 12GB, gdzie wyszkolenie lektora trwało 5h i brzmi o wiele lepiej niz ten, którego używa Rawko w LeevenLabs.
Głos wystarczy raz wygenerować i na to potrzeba trochę mocy obliczeniowej - 3060Ti sobie radzi bez problemu. Samo późniejsze generowanie audio, to już małozasobożerne jest.
możesz napisać, jakiego TTS używasz? Szukam czegoś dobrego do SpeakVault, bo większość testowanych przeze mnie rozwiązań ma kiepską jakość mowy i głosów. Wiem, jak działa cały program. Nie wiem, czy jesteś na naszym serwerze, ale współpracuję z Rafkiem, więc mam dostęp do większej ilości informacji, np. dlaczego wybrano ElevenLabs, a nie inne rozwiązanie
Tylko to nie jest spięte z tym drugim programem co przez api się robi.
Lektor to ruski wynalazek i powinien zostać zdelegalizowany
Teraz mówi się "pierogi ukraińskie" nie pamiętasz? W końcu jesteśmy sługami narodu banderowskiego XD
Przeszedłem ostatnio z tym gta sa, szczerze tak mi się spodobało, że czekam na więcej gier. ??
Ten program to spełnienie moich marzeń.
Nie lubię dubbingu - głos często nie pasuje do postaci, jest niskiej jakości (w filmach nie zgrywa się z ruchem warg, wygląda to nienaturalnie) - rozwiązaniem tego problemu jest lektor.
GameReader to wspaniałe narzędzie, dzięki któremu mogę mieć polskie głosy w każdej grze. Samodzielne wyciągniecie tekstu, wygenerowanie lektora trochę trwa, ale daje dużą satysfakcję.
Nieprawdopodobnie zwiększa komfort gry. W trakcie np. jakiegoś pościgu, gdy nie ma czasu czytać co mówią postacie, może umknąć sporo smaczków ze świata gry. Z lektorem takich problemów nie ma.
Sam dołożyłem małą cegiełkę do rozwoju - przygotowałem lektora do pierwszego dodatku do GTA 4, drugi dodatek w przygotowaniu.
