Z okazji nadchodzącego Pokemon Day 2023, Pokemon Company wyjawiło najnowszy dodatek do linii oficjalnych Jumbo pluszaków. Fanom przyjdzie słono za niego zapłacić.
Ewa Ichniowska
Czy jesteście gotowi wypłynąć na ocean snów z uroczym Pokemonem-wielorybem u boku? Zapowiadany na oficjalnym koncie Pokemon na Twitterze jako część obchodów tegorocznego Pokemon Day najnowszy pluszak z serii Jumbo jest już dostępny w przedsprzedaży. Ten mierzący 1,5 metra pluszowy Wailord może być wasz za jedyne… 419,99 funtów (w Ameryce za 419,99 dolarów), czyli w przybliżeniu 1800-2200 złotych. Czy można się jednak oprzeć temu szerokiemu uśmiechowi i małym czarnym oczkom?

Wailord to wodny Pokemon, który po raz pierwszy pojawił się w grach III generacji, Ruby and Sapphire. Choć nigdy nie był zbyt potężny, zyskał popularność ze względu na związane z nim sprzeczności: choć ogromny, według oficjalnych danych jest lżejszy od powietrza, ma niższy stat obrony niż najmniejszy Pokemon świata, Joltik, a na dodatek może rozmnażać się… z maleńkim kocim Pokemonem Skitty. Zainspirowało to wiele memów, ale i naukowe dyskusje, bo fani nie mogli spocząć, nie wyjaśniwszy, jak to możliwe.
Mierzący aż 15 metrów w uniwersum serii Wailord został przedstawiony jako pluszak w skali 1:10. Niektórzy fani żartują, że to za mało; na subreddicie Ekyou oświadczył „1:1 albo nic”, a kristnyan była rozczarowana, bo czekała na memy z Wailordem wciśniętym do pokoju kolekcjonera jak sardynka do puszki, zajmującym całe pomieszczenie.
Uroczy wieloryb nie jest jedynym pluszakiem od Pokemon Company w wersji Jumbo. Obecnie w sprzedaży dostępne są także: waleczny Lucario, uroczy, okrągły Spheal oraz Psyduck, którego żadnemu fanowi Pokemonów nie trzeba przedstawiać. Rozmiary tych pluszaków mają naśladować rzeczywisty rozmiar Pokemona, zgodnie z danymi zapisanymi w encyklopedii Pokedex. Wailord jest oczywiście wyjątkiem.
Ogromne pluszowe Pokemony podbijają serca fanów od lat. Dużą popularnością cieszył się naturalnych rozmiarów Furret, niestety obecnie wyprzedany.

Z Jumbo Pokemonami związany jest też kultowy mem, który doczekał się niezliczonych adaptacji. Mowa o zdjęciu zrezygnowanego mężczyzny leżącego obok dziewczyny, która, obrócona do niego tyłem, ściska ogromnego pluszowego Pokemona, z opisem „Ah, tak. Oto ja, moja dziewczyna, i jej warty 500 dolarów, wysoki na cztery stopy pluszowy Mareep.” Wraz z premierą Wailorda możemy się spodziewać nowych odsłon mema.
Choć pluszowy Wailord jest 10 razy mniejszy niż powinien być w „rzeczywistości”, przypomina Pokemona, którego możemy zobaczyć podczas walki w nowszych grach z serii. Jak to możliwe?
W 2013 roku wraz z odsłoną Pokemon X and Y seria bezpowrotnie pozostawiła umowną grafikę 2D w tyle na rzecz modeli 3D, także na polu walki. Wielu graczy słono się jednak zawiodło odkrywszy, że studio Gamefreak podeszło do skali Pokemonów na arenie z dużą swobodą. Wailord jest często przytaczany jako ekstremalny przykład nieścisłości z oficjalnymi danymi.

Wystarczy spojrzeć na powyższe grafiki. W porównaniu z Pokemon Battle Revolution z 2006 roku Wailord w Pokemon Sun and Moon z 2016 roku i Sword and Shield z 2019 wygląda z jakby trenerzy zamiast Pokemona zabrali ze sobą pluszową maskotkę.
Jeśli chcecie się poczuć jak Trenerzy z własnym Wailordem u boku, musicie się pośpieszyć, bo pluszaka w wersji Jumbo można zamówić tylko w przedsprzedaży do 13 marca. Fani Pokemonów z Polski powinni skorzystać z usług serwisu pośredniczącego w zakupie gdyż niestety, Pokemon Center nie doręcza do Polski.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
6