Pokemon GO z niesłabnącą popularnością w dwa lata po premierze

Pokemon GO zostało opublikowane dwa lata temu. Od tego czasu gracze wydali w aplikacji 1,8 miliarda dolarów. Równocześnie wystartowało wydarzenie z okazji drugiej rocznicy premiery gry.

Michał Ostiak

7 lipca 2018 08:54

Pokemon GO z niesłabnącą popularnością w dwa lata po premierze - ilustracja #1

Produkcja studia Niantic stała się światowym fenomenem, błyskawicznie zdobywając popularność nie tylko wśród fanów pokemonów. Według wyliczeń specjalistów z firmy analitycznej Sensor Tower, Pokémon GO zarobiło już 1,8 miliarda dolarów. Oznacza to, że gracze wydają w aplikacji średnio ponad 2 miliony dolarów dziennie.

Twórcy starają się zachęcać społeczność do dalszej zabawy kolejnymi aktualizacjami. Z okazji drugich urodzin Pokémon GO od 6 do 31 lipca znacznie wzrosła szansa na znalezienie Pikachu i Pichu. Ten pierwszy doczekał się także specjalnej, „letniej” wersji: szczęśliwcy złapią Pikachu noszącego słomiany kapelusz oraz okulary przeciwsłoneczne.

Niesłabnąca popularność Pokémon GO wynika w głównej mierze z ciągłego rozwijania tytułu przez Niantic. Niedawno zadebiutował choćby system wymiany stworków między graczami. Dzięki tej funkcji możliwe będzie dodanie do kolekcji pokemonów występujących choćby na innym kontynencie bez opuszczania swojego regionu.

Dzięki udanym poprawkom wprowadzanym przez twórców, w maju Pokémon GO osiągnęło jeszcze większą liczbę graczy niż w rekordowym wrześniu 2016 roku. Nie jest już wprawdzie numerem 1 wśród najlepiej zarabiających aplikacji, ale nadal trzyma się świetnie: w maju gracze wydali w niej 104 miliony dolarów, natomiast w czerwcu, na samych tylko iPhone’ach, ponad 70 milionów dolarów. Ten wynik plasuje produkcję na 9. miejscu najbardziej dochodowych aplikacji czerwca.

Pokemon GO z niesłabnącą popularnością w dwa lata po premierze - ilustracja #2

Przyszłość Pokémon GO jawi się w różowych barwach. Przy współpracy z mobilnym gigantem NetEase Niantic planuje wkrótce wprowadzić tytuł na chiński rynek. Twórcy zdecydowali się także na udostępnienie silnika gry innym deweloperom.

Więcej:Odważna próba ratowania gry nie powiodła się. Remedy ogłosiło „ostrzeżenie o zyskach”, praktycznie przyznając się do porażki