Z PlayStation Polska mieli zostać zwolnieni kluczowi pracownicy, a nad całym oddziałem grozić ma widmo likwidacji. Ryszard Chojnowski wyjaśnia, czy wpłynie to negatywnie na rodzime lokalizacje gier japońskiego giganta.
Filip Chrzuszcz z CD-Action donosi, że likwidacja oddziału jest pewna. Wzorem Xboxa, którego w Polsce obsługuje firma Monday PR, zadania PS Polska ma wziąć na swoje barki agencja PR.
Szykuje się przetarg dla agencji, która przejmie komunikację z polskimi użytkownikami PS.
Do tematu w serwisie X włączył się dobrze znany Ryszard „Rysław” Chojnowski. Przekazał on, że polski oddział PlayStation nie ma nic wspólnego z tłumaczeniem gier na nasz język, a zgodnie z jego wiedzą zajmuje się tym centrala europejska. Oznacza to, że polskie wersje gier nie powinny być zagrożone.
Sony można lubić lub nie, szczególnie ostatnimi czasy, gdy otrzymujemy remaster za remasterem, ale nie można odmówić firmie dbania o polskie lokalizacje. Największe produkcje japońskiego giganta otrzymują rodzime dubbingi, a te mniejsze liczyć mogą przynajmniej na napisy. Możliwe jednak, że niedługo nastąpi w tej kwestii duża zmiana.
Źródłem informacji jest Daniel Kucner, redaktor naczelny serwisu GameOnly. Przekazał on, że PlayStation Polska mierzy się z „gigantyczną falą zwolnień”. Z firmy odeszli już kluczowi pracownicy, a w grę wchodzi nawet likwidacja całego oddziału. Firma nie wystosowała jeszcze w tej sprawie żadnego komunikatu, natomiast ogłoszenia osób, które ją opuściły, znaleźć możemy w serwisie LinkedIn.
Już tydzień temu jedna z wysoko postawionych w firmie osób, pracująca w niej od ponad 8 lat – Monika Paplińska – poinformowała, że przechodzi do grupy Allegro. Redaktor GameOnly podejrzewa, że może mieć to powiązanie z pozostałymi zwolnieniami.
Dla graczy najważniejsze jest jednak, w jaki sposób wpłynie to na gry wydawane przez Sony. Na tę chwilę udzielenie odpowiedzi na to pytanie jest niemożliwe, jednak zdaniem Daniela Kucnara niewykluczone, że będziemy musieli nawet pożegnać się z polskimi tłumaczeniami. Jeżeli rzeczywiście dojdzie do zamknięcia rodzimego oddziału, to tworzenie ich stanie się bowiem znacznie utrudnione. O to samo martwią się również gracze w komentarzach pod postem redaktora.
Warto jednak zaznaczyć, że na tę chwilę są to jedynie nieoficjalne doniesienia i nie mamy pewności, co czeka polskie lokalizacje, ani czy zamknięcie całego oddziału rzeczywiście jest w planach. Jeżeli Sony przekaże w tym temacie jakiekolwiek oficjalne informacje, to natychmiast Wam je dostarczymy.
5

Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).