Na PlayStation Classic da się uruchomić dowolną grę z pendrive'a
Konsola PlayStation Classic nie przestaje przyciągać fanów nie do końca legalnych modyfikacji. W sieci pojawiają się kolejne doniesienia o próbach uruchamiania dowolnych gier na retrokonsoli firmy Sony. Ponadto producent akcesoriów 8Bitdo opracował adapter umożliwiający wykorzystanie bezprzewodowych kontrolerów.

Tydzień temu informowaliśmy o możliwości dotarcia do „ukrytych” opcji PlayStation Classic, co wymagało jedynie… podłączenia klawiatury pod port USB. Wtedy trudno było mówić o prawdziwym złamaniu retrokonsoli firmy Sony, a późniejsze próby uruchomienia gier z pamięci USB przez crackerów wymagały nieskomplikowanych, ale inwazyjnych modyfikacji samego urządzenia. Teraz haker znany jako Pat Harlt opracował narzędzie pozwalające na zagranie w tytuł zapisany na pendrivie. Skrypt o nazwie BleemSync modyfikuje pliki systemowe konsoli i umożliwia uruchomienie dowolnego obrazu BIN/CUE z pamięci zewnętrznej. Autor opisuje cały proces na swoim profilu w serwisie GitHub. Uprzedzamy jednak, że niewprawne zmodyfikowanie konsoli lub jej plików może skutkować jej uszkodzeniem.
Należy zaznaczyć, że z praktycznego punktu widzenia takie hakowanie PlayStation Classic nie ma większego sensu. Urządzenie nie posiada potężnego procesora (delikatnie rzecz ujmując) i miejscami ma problemy z wydajnością w domyślnie uwzględnionych tytułach. Tak więc uruchamianie kolejnych gier ma sens tylko o tyle, o ile koniecznie chcemy zagrać w np. oryginalnego Crasha Bandicoota niczym w 1996 roku. Inaczej ma się sprawa z rozwiązaniem 8Bitdo, popularnego producenta nietypowych akcesoriów do gier. Firma opracowała specjalny adapter USB, który umożliwia zabawę z PlayStation Classic z wykorzystaniem m.in. DualShocka 3 i 4, WiiU Pro Controllera, a nawet Joy-Cona. Innymi słowy, gracze mogą grać na retrokonsoli bezprzewodowo zamiast przy pomocy kablowych kontrolerów dołączonych do urządzenia. Niestety, na razie nie zapowiada się, by adapter był dostępny w Polsce.
W 2018 roku Sony odnotowało sporo sukcesów w branży gier, ale nie wydaje się, by PlayStation Classic było jednym z nich. Choć zapowiedź miniaturowej wersji kolejnej klasycznej konsoli wzbudziła spore zainteresowanie, to późniejsze reakcje były już o wiele chłodniejsze. Wszystko za sprawą dyskusyjnej biblioteki gier i wykorzystania darmowego oprogramowania do emulacji tytułów, co miałoby dowodzić, że Sony chciało zarobić na nostalgii graczy jak najmniejszym kosztem.

- hakerzy
- akcesoria dla graczy
- konsole stacjonarne
- Sony Interactive Entertainment
- PlayStation
- PlayStation Classic
- konsole
- PS1
Komentarze czytelników
panZDZiCH Generał

Jak chcesz być 100% legalny to niekoniecznie jest taniej, wszystko zależy od tego jakie gry chcesz mieć na tym swoim Pi.
Żeby grać w gry z PSXa potrzebujesz biosu PSXa, czyli musisz mieć konsole oraz jakaś wersję gry, fizyczną czy nie. Niektóre wersje fizyczne to przedmioty kolekcjonerskie, więc mogą kosztować krocie.
Oczywiście pomijam, że kwestia 'leganości' tutaj to jest zupełne kuriozum z co najmniej kilku przyczyn, ale niektórzy mają jakieś swoje fetysze i ta kwestia jest często poruszana w tych filmikach na yt o tworzeniu jakichś mini konsol z Raspberry itd.
panZDZiCH Generał

Grafika i sterowanie z wczesnej ery 3d to jest masakra, tak jak napisałeś, ale są gry, które się bronią, nie wszystko też było 3d, konsola taka jak PSX ma masę gier, w które można grać nawet teraz.
panZDZiCH Generał

Po co jakakolwiek firma ma robić cokolwiek, skoro nie przynosi im to zysków? Jakby 'gracze' nie kupowali tych wszystkich pseudo-remasterów, nie płacili za stare gry kroci to by nikt tego nie robił. Firma jest od tego, żeby mieć zysk, a konsument od regulacji rynku.
panZDZiCH Generał

DanuelX -> Nie do końca. Poświęć 2 minuty.
youtube.com/watch?v=ol12g5GxI7Y
zanonimizowany1188445 Pretorianin
Skoro i tak nie macie zamiaru używać tej pseudokonsolki zgodnie z zamysłem twórców to nie lepiej robić powyższe rzeczy na komputerze?