„Piękny debiut” serii, która zdaniem fanów może zawalczyć o tytuł „anime roku”, choć premiera nie odbyła się bez problemów, które muszą zostać naprawione
Lord of the Mysteries zadebiutowało i otworzyło letni sezon anime. Ale choć wzbudza wiele mankamentów, większość widzów zwraca uwagę na jeden poważny problem, który musi zostać naprawiony.

Lord of the Mysteries to jedna z najbardziej wyczekiwanych serii w letnim sezonie anime, mimo że anime nie jest. To donghua, jednakże przeważnie trafia do jednego worka z produkcjami animowanymi z Japonii, dlatego fani nie mają problemu ze stwierdzeniem, że LOTM ma potencjał na zostanie „anime roku”.
Początkowo ta ocena powstawała wyłącznie na podstawie dobrego materiału źródłowego oraz zwiastunów, które prezentowały się pięknie, ale teraz taką teorię wysnuto już na podstawie dwóch pierwszych epizodów donghuy Lord of the Mysteries, które są dostępne w streamingu. Seria zadebiutowała 28 czerwca i oczarowała widzów, którzy mówią o „pięknym debiucie”.
Niestety, nie obyło się bez problemów. Zarówno nowi fani Lord of the Mysteries, którzy dopiero dzięki serialowi zaczynają przygodę z tą serią, jaki i „starzy wyjadacze”, którzy znają materiał źródłowy, zauważają, że tempo pierwszych odcinków (a już szczególnie epizodu otwierającego tytuł) jest wręcz zawrotne. Twórcy tak bardzo pędzili do przodu, że ominęli wiele fragmentów, przez co widzowie czują się zagubieni w opowieści, do której zostali wrzuceni bez odpowiedniego przygotowania.
Idą trochę szybko. Szczerze mówiąc, miałem nadzieję, że sprawią, że anime będzie łatwiejsze do zrozumienia na początku niż powieść. Ale tak, to zdecydowanie mylące. Gdybym wcześniej nie czytał, mógłbym być tak zagubiony, jak za pierwszym razem, gdy czytałem LOTM. Wycięli też wiele szczegółów, co jest zrozumiałe, ale smutne. […] Największy zarzut mam do napisów na Crunchyrollu. Tłumaczenie wydawało się bardzo przypadkowe. [...] Ogólnie rzecz biorąc, piękna animacja – Impressive_Ear7966.
O rety, piękny 37-minutowy debiut odcinka i to się nie kończy, sekwencja otwierająca to szaleństwo. Musiałem teraz obejrzeć odcinki ponownie dwa razy, ponieważ wszystko dzieje się bardzo szybko, ale prawdopodobnie ma to na celu przyciągnięcie widza – Jeffyboi74.
Okej, więc poza tym, że początek jest trochę niechlujny i może być mylący dla nowych widzów, jest niezwykle wspaniały. Jak na razie uwielbiam ten styl. Piękny – jdstrike11.
Przykro mi, ale jako osoba, która nie czytała powieści, nic nie rozumiałem z tego, co się działo. Było wiele dziwnych przejść, a szybkie tempo nie pozostawia żadnych przerw na przyswojenie prezentowanych informacji. Myślę, że zrozumiałem ogólny pomysł, ale musiałem ponownie obejrzeć niektóre sceny z powodu szybkiego tempa. CGI, tła i wszystko wygląda niesamowicie, kilka drobnych wtop z animacją, ale w większości też jest niesamowicie, ale nie mogę polecić nikomu, kto nie czytał powieści, oglądania tego – Defiant_Hunt_8147.
To jest jak oglądanie podsumowania tego, co wydarzyło się w zeszłotygodniowym odcinku. Wszystko dzieje się z 3-krotną prędkością – ZeroSumTruths.
Tempo jest więc największym problemem, przez który trudno jest nadążyć za historią i w ogóle rozeznać się w świecie, do którego LOTM wrzuca widzów wraz z głównym bohaterem. Kolejną rzeczą, z którą widzowie mają problem, są napisy, które nie ułatwiają zrozumienia wydarzeń, gdyż tłumaczenia pozostawiają wiele do życzenia.
Widzowie w drugim odcinku Lord of the Mysteries zauważyli lekką poprawę w tempie akcji, więc jeśli to się utrzyma i twórcy w kolejnych epizodach zwolnili jeszcze bardziej, to może sprawić, że fani nie będą mieli już zbyt wielu zarzutów do donghuy, gdyż poza tym jednym mankamentem są zachwyceni serią i oceniają ją wysoko, co widać zarówno na MyAnimeList, jak i IMDb. Crunchyroll zaś mógłby bardziej popracować nad napisami swojej nowej serii.
Więcej:Anime Naruto mogło wyglądać zupełnie inaczej, ale legendarny reżyser „porzucił je w połowie” prac
- Manga i anime