Takie elementy wierności historycznej dodają światu uroku. Nawet jeśli chodzi o grę w świecie fantasy, jaką jest Avowed.
Oczywistym jest, że gry osadzone w jakimkolwiek mitycznym świecie muszą zawierać rzeczy, które w tym realnym nie istnieją. Jednak by gracze mogli poczuć tę mityczną immersję najlepiej wpleść w nią również i wiarygodne elementy. Oznacza to, że król Artur ma u swego boku Merlina oraz wsparcie Pani Jeziora, ale Camelot to najczęściej solidna kupa kamieni ułożona zgodnie z zasadami inżynierii i architektury. W Avowed zaś łóżka wyglądają tak jak wyglądały kilkaset lat temu, choć wielu graczy pewnie wydają się dosyć obce.
Materac jaki jest każdy widzi. Sam zamysł materaca jest z ludźmi, może nie od zawsze, ale od bardzo dawna. Nie będzie chyba niespodzianką kiedy powiem, że materace w obecnej formie pierwsi wykonali jeszcze Rzymianie – pokrowiec wypełniali słomą, pierzem czy piórami.
Nie będzie też zaskoczeniem to, że na takie udogodnienia mogli pozwolić sobie tylko najbogatsi, czyli około 1% społeczeństwa. Szarzy ludzie spali na ziemi wyłożonej skórami lub liśćmi. Przynajmniej do wynalezienia łóżek, które biedni również mieli nieco gorszej jakości.
Ci ze szczytu drabiny społecznej połączyli łóżko, czyli drewnianą ramę z kratownicą z liny lub pasów skóry, z materacem. Mniej sytuowani, jeśli stać ich było na łóżko zatrzymywali się na samej ramie z kratownicą. Efekt jest taki jak widać na screenshotcie z Avowed w powyższym poście. Jak widać twórcy przyłożyli się więc do researchu nawet w tak niepozornym elemencie i zdecydowali się na zaimplementowanie projektu znanego z zamierzchłej ludzkiej historii.
Ponadto z komentarzy graczy można dowiedzieć się, że to najprawdopodobniej z powodu takiej konstrukcji mówi się dziś w krajach anglojęzycznych „sleep tight”.
Było to całkiem powszechne kilkaset lat temu. Pracowałem w narodowym skansenie, gdzie mieliśmy kilka zrekonstruowanych domostw i każde łóżko było takie.
Jedną z ciekawostek, którą powtarzałem każdego dnia przez kilka lat jest to, że to przez takie łóżka mamy wyrażenie „sleep tight, don’t let the bugs bite”. Powodem jest drewniane narzędzie nazywane „łóżkowym kluczem”, którego używano do naciągania lin, kiedy stawały się wiotkie!
- RevolutionaryCarry57
Poza szansą dla graczy na zdobycie przypadkowej i prawdopodobnie całkowicie niepotrzebnej wiedzy, na takich elementach korzysta również wiarygodność stworzonego świata. Połączenie wyobraźni, magii i legend z wiernością historyczną dotyczącą większych lub mniejszych fragmentów to całkiem dobry start przy tworzeniu gry. Wtedy zostają „tylko” aspekty takie jak fabuła, system walki i wiele innych. Bułka z masłem.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
1

Autor: Szymon Orzeszek
Doświadczony autor naukowych tekstów i absolwent Socjologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Znawca światów gier z serii Dragon Age, Dark Souls oraz The Elder Scrolls, który raz w roku przechodzi Mass Effecta i Dragon Age’a, a także regularnie para się modowaniem Skyrima. Ponadto jest aktywnym graczem League of Legends, Warframe’a i gry Dota 2. W przerwach od wyżej wymienionych produkcji sprawdza wszelakie RPG-i oraz ćwiczy zmysł strategiczny w cyklu Total War bądź Endless Space i Endless Legend. Oprócz gier wideo, swój czas poświęca nauce języka walijskiego, amatorskiemu łucznictwu i szermierce oraz zabawie origami.