Nowa gra, stare problemy. Gracze darmowej strzelanki The First Descendant podejrzewają, że twórcy znów oszukują w kwestii współczynników „dropów”
Darmowy looter shooter od studia Nexon nieustannie przyciąga do siebie tłumy graczy. Możliwe jednak, że to się wkrótce zmieni, gdyż fani zaczynają podejrzewać, że twórcy oszukują ich w kwestii współczynników „dropów”.
Od premiery The First Descendant minęło zaledwie kilka dni. W chwili obecnej ten darmowy looter shooter ma niemal równe 50% pozytywnych opinii na Steam (spośród prawie 28 tys. wszystkich wystawionych) i może pochwalić się imponującą liczbą ponad 200 tys. graczy bawiących się jednocześnie. Jak widać – jedno nie wyklucza drugiego. Taki stan rzeczy może jednak szybko ulec zmianie.
Osoby, które ze strzelanką studia Nexon spędziły już trochę czasu i do tej pory unikałt mikropłatności, zaczęły zauważać, że gra najprawdopodobniej sztucznie hamuje ich postępy. Winne w tym temacie mają być rzekomo „oszukane” współczynniki „dropów”, które wyświetlają się przy statystykach kluczowych przedmiotów. Jak twierdzi wielu użytkowników Reddita – „itemy” potrzebne do odblokowywania nowych bohaterów wypadają podejrzanie rzadko.
20%, czy może raczej 2%
Wątek poświęcony tematowi współczynnika „dropów” w The First Descendant ma już na Reddicie ponad 500 komentarzy. Niektórzy użytkownicy skarżą się, że zdobycie przedmiotu ze współczynnikiem na wypadnięcie wynoszącym 20% wymaga takiej ilości czasu, że równie dobrze mogłoby to być 2%. Jeden z nich twierdzi, iż na „wydropienie” takiego itemu potrzebował 17 prób, inny, że 50. Trzeba zaznaczyć, iż takie „próby” wymagają nieraz powtarzania w kółko całych misji.
Podejrzenia, że firma Nexon mogła celowo zawyżyć te statystyki, aby w przyszłości zachęcić sfrustrowanych graczy do wydania pieniędzy na mikrotransakcje, wcale nie są tak nieprawdopodobne. Warto przypomnieć, iż pół roku temu firma ta musiała zapłacić 9 milionów dolarów odszkodowanie za podobne oszustwo. Sprawa dotyczyła wtedy sfałszowanych współczynników „dropów” z płatnych lootboxów w jej grach MappleStory oraz Bubble Fighter.
Deweloper The First Descendant ostrzega przed masowym błędem
Pierwsza aktualizacja do The First Descendant jest już dostępna i co najważniejsze – znacznie poprawia ona wydajność gry na konsolach PlayStation 5. Jednakże jak wskazuje lista zmian – nadal nie naprawiono jednej ważnej usterki.
Użytkownicy, którzy zdecydowali się na mikrotansakcje, muszą nadal uważać na pewien błąd. (dotyczy on wszystkich platform, na jakie wyszła gra). Otóż istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeśli zakupimy kilka pakietów waluty premium naraz, to nie wszystkie pojawią się na naszym koncie.
Deweloperzy ciągle pracują nad rozwiązaniem tego problemu i póki co – proszą o wykupywanie pakietów pojedynczo. Informują też, że jeżeli ktoś doświadczył tego błędu, to jego transakcja zostanie anulowana, a pieniądze zostaną mu zwrócone.
Gracze
Komentarze czytelników
Strażnik Pretorianin
Korporacje kłamią, kradną i oszukują? Nic nowego.
radek1982 Generał
sabaru Senator
Te 9 milionów dolarów kary, które dostali wcześniej za coś podobnego widać się na nic zdała i musi się im tak dalej opłacać tak robić. Powinny dostać tak z 9 miriadów to może by w tedy zmienili podejście.
FSB znowu nadaje Generał
20%? Tam większość lootu ma szansę na poziomie 1-2% czyli nie zobaczymy go nigdy.
W takie produkcje nie warto grać. Albo nagroda gwarantowana za ukończenie albo do widzenia.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
