Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 kwietnia 2023, 10:10

Nintendo idzie do sądu, chce nakłonić Discorda do zidentyfikowania leakera Zeldy

Nintendo chce ukarać „anonimowego” sprawcę, który nielegalnie opublikował w Internecie ponad 200-stronicowy artbook z gry The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom. Sprawa trafiła do sądu.

Źródło fot. Nintendo
i

Niedawny wyciek danych z najnowszej „Zeldy”, czyli Tears of the Kingdom, doczekał się reakcji ze strony Nintendo. Japoński wydawca zwrócił się do sądu z prośbą o złożenie wezwania, by wymusić na Discordzie ujawnienie tożsamości sprawcy.

Poszukiwany sprawca wycieku

Dokument, jaki japoński gigant przedłożył w Sądzie Okręgowym w Północnej Kalifornii (DMCA) 4 kwietnia tego roku, jest dostępny do przeczytania w tym miejscu (plik PDF).

  • Sprawa dotyczy wycieku zawartości 204-stronnicowego artbooka z edycji kolekcjonerskiej gry The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom, jaki miał miejsce w lutym tego roku.
  • Nintendo chce wymusić na Discordzie wyjawienie tożsamości sprawcy wycieku (ukrywającego się pod nickiem Julian#2743), w tym: imię, nazwisko, numer telefonu i adres zamieszkania.

Tło sprawy

Wyciek danych miał miejsce 20 lutego na prowadzonym przez fanów serwerze Discorda o nazwie „Tears of the Kingdom Official Discord Server”. Dzień później Nintendo wysłało zgłoszenie do Discorda o naruszeniu praw autorskich. Właściciel platformy błyskawicznie zaczął usuwać komentarze z serwera naruszające regulamin, a kolejnego dnia wysłał ostrzeżenie do jego właściciela – ten prawdopodobnie go usunął (nie widnieje on już w bazie Discorda). Obie strony, zarówno Nintendo, jak i Discord, nie skomentowały sprawy.

Nintendo trzyma nerwy na wodzy

Przecieki danych są groźnym ciosem dla deweloperów i wydawców, którzy skrupulatnie planują działania marketingowe i wydawnicze. Wyciek artbooka nie zawierał istotnych spoilerów – fani poznali „jedynie” zawartość gry, czyli: listę broni i potworów, opis nowych mechanik czy rysunki krajobrazów z gry. Nie znajdziemy w nim opisu fabuły lub postaci, czyli informacji, których ujawnienie mogłoby zepsuć doświadczenie fanom gry oraz wymusić na Nintendo przesunięcie daty premiery.

Legend of Zelda: Tears of the Kingdom ukaże się na Nintendo Switch 12 maja tego roku. Tytuł jest kontynuacją przygód Linka i rozszerzeniem rozgrywki z poprzedniej odsłony serii – Breath of the Wild. Gra nie będzie dostępna po polsku.

Jakub Tarchała

Jakub Tarchała

Pierwsze treści zamieszczał w serwisie YouTube, jednak pisanie tekstów bardziej przypadło mu do gustu. W 2020 roku założył skromnego bloga, na którym publikował recenzje gier, a dwa lata później połączył pracę z hobby i rozpoczął przygodę z pisaniem dla GryOnline.pl. Uwielbia nietuzinkowe poczucie humoru Terry'ego Pratchetta i tajemnice wszechświata zawarte w powieściach Stanisława Lema. Chętnie ogląda komedie i horrory. Wielką miłością darzy uniwersum Stalkera (zarówno growe, książkowe, jak i pastowe). W wolnych chwilach gra na gitarze oraz kolekcjonuje karty Marvela.

więcej