Niezależnie od tego, jakiego komputera używasz, ta opcja systemu Windows jest warta uwagi

Światło niebieskie emitowane przez wyświetlacze nie jest dobre dla naszych oczu, o czym wiemy już od lat. Kiedyś na monitory CRT zakładano specjalne filtry, ale obecnie nie trzeba starać się aż tak bardzo. Wystarczy włączyć jedną z funkcji Windowsa 10 i Windowsa 11, jaką jest wyświetlanie nocne. Specjalna funkcja sprawdza się także w ciągu dnia i sprawia, że nasz wzrok nie męczy się tak bardzo (vide Game Star).

Warto przekonać się do trybu nocnego Windowsa

Działanie trybu nocnego w Windowsie 10 i Windowsie 11 polega na zmianie kontrastu wyświetlanego ekranu. W przypadku obu systemów operacyjnych, jego włączenie wygląda tak samo i wystarczy przejść przez następujące opcje:

1. Ustawienia
2. System
3. Wyświetlacz
4. Wyświetlanie nocne

Zazwyczaj jest domyślnie włączone względem zachodu i wschodu słońca. Możemy jednak zmienić intensywność filtra, edytować godziny, włączyć na stałe wyświetlanie nocne lub całkowicie je wyłączyć. Ostatnie nie jest zalecane, bo warto dać mu szansę, na co zwrócił uwagę ekspert Game Stara Nils Raettig. Na początku może być problem do przyzwyczajenia się do specyficznego, czerwonego zabarwienia ekranu.

Źródło: własne

Rozwiązanie pozwala na zmniejszenie jaskrawości kontrastu wyświetlanego obrazu względem otoczenia. To sprawdza się zwłaszcza w ciemnych pomieszczeniach. Dzięki temu nie musimy mrużyć oczu, a objawy ich zmęczenia będą słabsze, niż gdybyśmy pracowali przy wyłączonym trybie nocnym. Warto go przetestować, żeby samemu się przekonać, jak czujemy się po długotrwałej pracy z włączoną funkcją.

To nie jedyna ciekawostka związana z systemem operacyjnym Microsoftu, która jest warta uwagi. Nie wszyscy wiedzą, że Windows 11 posiada funkcję „miękkiego resetu” i nie potrzebuje żadnego dodatkowego programu antywirusowego.

Więcej:Tryb AI od Google jest już w Polsce

• tech
• Windows 10
• Windows 11