Nie, EA nie pokazało nagrań z Battlefielda 7, ale fani serii i tak panikują na widok prezentacji nowej technologii firmy

Ogłoszenie prac nad Battlefieldem 7 wywołało specyficzną reakcję wśród fanów, obawiających się kolejnego zawodu po porażce poprzednika. Mało kto chce ponownie zaufać EA, nawet jeśli pieczę nad nową odsłoną serii sprawuje Vince Zampelli – i stanowisko firmy na temat wykorzystania sztucznej inteligencji wcale nie ułatwia sprawy. Ostatnia prezentacja wzbudziła jeszcze więcej wątpliwości, choć nie są one do końca uzasadnione.

„Oglądanie i słuchanie tego sprawia mi ból”

Kilka dni temu przedstawiciele EA uczestniczyli w nowojorskim spotkaniu inwestorów, podczas którego zademonstrowali wykorzystanie AI do budowania nowych poziomów przez gracza. Na potrzeby materiału wykorzystano assety z niesławnego Battlefielda 2042, przy czym warto mieć na uwadze, że jest to jedynie koncept dla inwestorów – stąd między innymi nieidealne oświetlenie.

Jak można się spodziewać, reakcja fanów jest daleka od entuzjastycznej. Komentujący z Reddita krytykują projekt za leniwe wykonanie, kiepską grafikę oraz potencjalne bugi. Największe obawy wzbudziła jednak przyszłość Battlefielda 7 – z jakiegoś powodu uznano, że przedstawiony przez EA materiał jest wersją alfa „siódemki”.

To zaś wywołało wszechstronną panikę, „udowadniając” niektórym, że EA DICE wcale się nie zmieniło, a kolejna gra będzie tak samo kiepska jak 2042.

Spokojnie, wciąż mamy tylko concept art

Szczęście w nieszczęściu, sytuacja uspokoiła się na przestrzeni kilku godzin. Choć wykorzystanie AI wciąż nie jest zadowalające, większość wydaje się rozumieć, że jest to tylko wstępny przykład i wcale nie zwiastuje on „kartonowej grafiki” w Battlefieldzie 7.

Powiązane:Grafika nie imponuje już tak jak kiedyś. Gracze mają teorię co powinno teraz rewolucjonizować gry

Przedstawione nagranie nie ma zresztą nic wspólnego z samą nadchodzącą grą, ponieważ nie tego dotyczyła prezentacja. Wykorzystanie assetów z ostatniej odsłony serii było zaś dla EA prawdopodobnie po prostu wygodne.

Jeżeli poczuliście przez moment przypływ paniki na temat przyszłości shootera, to chwilowo nie macie się czego obawiać. EA nie podzieliło się żadnym konkretnym materiałem oprócz grafiki koncepcyjnej sprzed kilku dni – dopiero przyszłość pokaże, jak Battlefield 7 będzie się prezentował na ekranie.

Więcej:To aktualnie najbardziej bezużyteczny gadżet w Battlefield 6. Fani zastanawiają się, jakim cudem to przeszło testy

• Różności