Nicolas Cage opowiada, dlaczego boi się Hollywood
Nicolas Cage w niedawnym wywiadzie opowiedział o ciemnej stronie Hollywood. Aktor wyjawił, dlaczego prawdopodobnie nie wystąpi już w wysokobudżetowych filmach.

Nicolas Cage wyjaśnił, dlaczego prawdopodobnie nie powróci już do Hollywood, aby nakręcić kolejne filmy. Jego najnowsze dzieło – Pig – pojawiło się w kinach dziś. Film w reżyserii Michaela Sarnoskiego i na podstawie scenariusza Vanessy Block opowiada historię poszukiwacza trufli o imieniu Rob, który mieszka w dzikich ostępach Oregonu. Kiedy jego świnia zostaje ukradziona przez nieznanych sprawców, zmuszony jest powrócić do Portland i stawić czoła swojej przeszłości, aby odszukać zgubę. Film oraz Nicolas Cage otrzymali wysokie noty od krytyków.
Po tym, jak zagrał po raz pierwszy w filmie Beztroskie lata w Ridgemont High, jego kariera znacznie przyspieszyła i stosunkowo szybko stał się rozpoznawalnym aktorem. Pojawił się w kilku hollywoodzkich produkcjach i zdobył niezliczoną liczbę nagród i statuetek, m.in. za występ w Zostawić Las Vegas z 1995 roku. Później jednak skupił się na bardziej niezależnych dziełach, jak choćby najnowszy Pig lub Kolor z przestworzy. Gwiazdor wielokrotnie odrzucał bardzo dobre propozycje zagrania w popularnych dziś filmach. Można do nich zaliczyć postać Aragorna z Władcy Pierścieni, Neo z Matrixa, czy choćby tytułowego Shreka.

W wywiadzie dla Variety Cage dużo mówił o odgrywanej przez siebie postaci w filmie Pig, twierdząc, że odnosi się ona do jego własnych doświadczeń. Porównał swoje odejście z Hollywood do sytuacji Roba, który opuszcza Portland. Dzięki grze w niezależnych filmach gwiazdor mógł odkryć wolność i prawdziwą aktorską kreatywność. Zwrócił też uwagę na to, jak „sztywne” są zasady grania w produkcjach Hollywood:
Czuję, jakbym sam zaszył się we własnej dziczy i że zostawiłem za sobą małe miasteczko zwane Hollywood. Nie wiem dlaczego Rob porzucił swoje poprzednie życie. To nie zostało w pełni wytłumaczone i to właśnie podoba mi się w tym filmie. Ale jeśli chodzi o mnie, nie mam pewności, czy chciałbym wrócić. Nie wiem, czy chciałbym wystąpić w kolejnym filmie Disneya. To byłoby straszne. Panuje tam zupełnie inny klimat. Jest tam sporo strachu.
Następnie tłumaczy, jak ciężkie jest granie w wysokobudżetowych produkcjach Hollywood, zaznaczając, że nie ma tam wiele miejsca na improwizację, kreatywność i własne pomysły. Gwiazda daje jasno do zrozumienia, że presja kasowych produkcji jest dla niego zbyt duża:
Kiedy tworzyłem filmy Jerry’ego Bruckheimera, czułem bardzo dużą presję. Było sporo naprawdę pozytywnych momentów, ale w tym samym czasie ciągle słyszałem: „My napisaliśmy tę kwestię. To musi być powiedziane w ten sposób”. Następnie celowali w ciebie kamerą i rozkazywali: „Teraz powiedz tę kwestię o kółkach treningowych do rolek”. Odpowiadałem: „Mogę to zrobić, ale chciałbym także spróbować wykonać to w inny sposób”. W filmach niezależnych masz dużo więcej swobody, aby eksperymentować. Presja jest mniejsza i jest więcej tlenu w pomieszczeniu.
Nie wszystkie filmy Nicolasa Cage’a były udane, niektóre z nich stały się podstawą do stworzenia memów. Jego rola Edwarda Malusa z 2006 roku w remake’u Kultu jest często w ten sposób przywoływana. Obecnie nie wydaje się być zainteresowany powrotem do Hollywood, ale nadal jego twarz przyciąga widownię.
Część wielbicieli uważa, że podąża on właściwą drogą, unikając powrotu do występów w wysokobudżetowych i popularnych filmach Hollywood – uważając, że tak robi prawdziwy aktor. Niektórzy fani Nicolasa Cage’a nie mogą jednak wyjść ze zdumienia.
Myślę, że Nicolas Cage nas trolluje, do tego stopnia, że nie wiemy, czy to prawda, czy nie – czytamy w komentarzach pod zapowiedzią filmu Pig.
Ostatnio okazało się także, że serial poświęcony Joemu Exoticowi znanemu z dokumentu Netflixa, w którym Cage miał zagrać główną rolę, nie dojdzie do skutku. Realizacją miał zająć się Amazon, jednak jak wyjawił aktor, projekt został porzucony z powodu rzekomego braku zainteresowania tematem.
Film:Świnia(Pig)
premiera: 2021dramatthrillertajemnica
Pig to opowieść o łowcy trufli imieniem Rob (Nicolas Cage), który rusza w podróż po stanie Oregon na poszukiwanie niezbędnej mu do pracy świni. Zwierzę zostało uprowadzone i tylko Rob może je uratować. W tym celu jest gotów na wszystko. Świetnie przyjęty debiut reżyserski Michaela Sarnoskiego.