NFT z selfie studenta wygenerowały ponad milion dolarów
22-latek z Indonezji wystawił na sprzedaż NFT ze swoimi zdjęciami. Suma transakcji tymi tokenami przekroczyła już milion dolarów.

- student z Indonezji wystawił na sprzedaż NFT ze swoimi zdjęciami,
- zyskały one popularność po tym, jak zainteresował się nimi celebryta,
- obecnie kwota transakcji związanych ze sprzedażą i odsprzedażą tych tokenów przekroczyła milion dolarów,
- to nie koniec, gdyż zakupione NFT są ponownie wystawiane na sprzedaż, a student dodaje do kolekcji kolejne zdjęcia.
Ostatnio głośno jest o NFT, czyli wirtualnych przedmiotach dostępnych w formie niezbywalnych tokenów (ang. non-fungible token). Trudno się dziwić zainteresowaniu tą technologią, gdy potrafi ona przynieść szczęśliwcom prawdziwą fortunę. Najnowszą osobą, którą można zaliczyć do tej grupy, jest 22-letni indonezyjski student Sultan Gustaf Al Ghozali, którego selfie przerobione na tokeny wygenerowały już ponad milion dolarów.
Przez ostatnich pięć lat Ghozali regularnie robił sobie zdjęcia, chcąc wykorzystać je w filmiku, który przygotuje z okazji ukończenia studiów. Po zgromadzeniu ponad tysiąca takich fotek wystawił ich tokeny na sprzedaż w serwisie OpenSea. Nie spodziewał się, że zainteresują one kogokolwiek, dlatego ustalił cenę wyjściową 3 dolarów za pojedynczy egzemplarzy.

Zainteresować Cię mogą nasze artykuły:
- NFT – co to jest i dlaczego twórcy chcą dodawać NFT do gier
- Kryptowaluty i tokeny NFT to przyszłość gier?
Ghozali uznał, że zabawne będzie, jeśli jakiś kolekcjoner kupi jedno z tych NFT. Tak się właśnie stało – popularny w Indonezji celebryta i szef kuchni Arnold Poernomo natknął się na kolekcję tych zdjęć, kupił kilka tokenów i pochwalił się nimi w mediach społecznościowych. Wkrótce po tym kilkaset osób nabyło kolejne NFT z tego zestawu, przez co ceny zaczęły szybować w górę.
Obecnie łączna kwota przeznaczona na obrót tymi tokenami przekroczyła milion dolarów. Nie wiadomo, ile z tego otrzymał Ghozali, ale bez wątpienia sporo, a do tego najpewniej uzyska także kilka procent od każdej kolejnej sprzedaży.
Jakby tego było mało, popularność tych selfie cały czas rośnie i sprzedawane są nowe tokeny, a już zakupione trafiają na kolejne aukcje. Ghozali zamierza robić sobie fotki aż do ukończenia studiów, a zarobione pieniądze zainwestować.
Komentarze czytelników
masztyrozum Pretorianin
Dobry sposób na zwalczenie inflacji. Każdy powinien mieć obowiązek kupować co miesiąc, cyfrowe, nienamacalne śmieci za cześć swoich dochodów.
not2pun Senator

teraz tak pomyśleć ile ci ludzie z tym memów mogli by zarobić na tym, a tak został wykorzystany ich wizerunek i jeszcze ktoś inny na tym zarobił
FrankerZ Generał
Człowiek jeszcze 30 na karku nie ma a już się boomerem czuje czytając takie newsy.
Larne Legionista
Czyli ludzie najpierw psioczą na to że NFT to lipa, nie chcą tego bo ma to cokolwiek zepsuć po czym sami to kupują... Hmmm.. to ma sens.