Netflix w końcu przeniesie na ekran jeden z największych kultowych hitów gier wideo - dalej z Ryanem Reynoldsem, ale zupełnie inaczej, niż planowano
Ekranizacja Dragon's Lair rusza do przodu. Film ma być wyreżyserowany przez Jamesa Bobina, Netflix zmienił jednak koncepcję co do kształtu adaptacji.

O tym, że Dragon's Lair, kultowa gra z lat 80., doczeka się aktorskiej adaptacji od Netflixa, poinformowaliśmy Was pięć lat temu. Już wtedy donoszono, że w film zaangażowany jest Ryan Reynolds, do tej pory jednak projekt nie doczekał się realizacji. Wygląda na to, że prace nad widowiskiem wkrótce wreszcie ruszą do przodu.
Jak bowiem donosi The Hollywood Reporter, adaptacja Dragon's Lair najprawdopodobniej znalazła reżysera. James Bobin, który ma na koncie takie tytuły jak Muppety, Percy Jackson i bogowie olimpijscy czy Alicja po drugiej stronie lustra, prowadzi z Netflixem rozmowy na temat zaangażowania w projekt.
Ryan Reynolds nadal będzie odpowiedzialny za produkcję Dragon's Lair dla Netflixa, pod znakiem zapytania stoi jednak to, czy aktor zagra w filmie, tak jak to pierwotnie zakładano. Zmieniły się też plany co do tego, jak będzie wyglądać ekranizacja.
Początkowo Netflix zamierzał nakręcić adaptację jako widowisko interaktywne. To widzowie mieli decydować, w jakim kierunku pójdzie fabuła. W ubiegłym roku w rozmowie z portalem Collider producent Roy Lee wyjawił jednak, że twórcy – pomimo posiadania 400-stronicowego scenariusza – zdecydowali się odejść od tej koncepcji. Ostatecznie Dragon's Lair będzie więc klasycznym, linearnym filmem.
Dlaczego Netflix nie nakręci Dragon's Lair jako dzieła interaktywnego? Ma to związek z odejściem giganta streamingu od tego typu tytułów. W listopadzie ubiegłego roku informowaliśmy Was, że z platformy zniknie większość takich produkcji, a gigant streamingu nie będzie już tworzyć nowych.
Przypomnijmy, że Dragon’s Lair pierwotnie ukazało się na automatach w salonach gier w 1983 roku. Oryginalna część doczekała się swojego portu na komputery osobiste w 1989 roku. W grze wcielamy się w rycerza Dirka i wyruszamy na ratunek porwanej przez smoka księżniczce.
Netfliksowa adaptacja Dragon’s Lair nie ma jeszcze daty premiery.