Napaleńcy w Among Us; gra wykorzystywana do cyber se*u

Lata największej świetności Among Us zdają się już przemijać, jednak nie da się ukryć, że gra miała ogromny wpływ na internetową społeczność, szczególnie w trakcie lockdownu. W związku z jej popularnością memy i nawiązania do gry do tej pory zalewają Internet.

Liczba osób regularnie grających w Among Us znacznie zmniejszyła się od tego czasu, jednak gra wciąż przyciąga dość sporą publikę. Okazuje się jednak, że nie zawsze sama rozgrywka jest powodem zainteresowania. Jak wynika z reportażu opublikowanego przez Kotaku, wielu użytkowników używa gry jedynie do cyberseksu.

Among Us nowym Tinderem?

Na serwerach można znaleźć pokoje o nazwach z ewidentnymi seksualnymi nawiązaniami, które często wskazują również na poruszane tam tematy.

Źródło: Kotaku

Rozmowa w grze często kończy się na wymianie mediami społecznościowymi, do których użytkownicy się przenoszą.

Powiązane:Gracz porównał rozmiary map z pięciu Battlefieldów z tymi z BF6. Najnowsza część nie ma się czym chwalić

Zdarzają się jednak pokoje, które nastawione są na roleplay, często związany z postaciami z anime. Polega on na wczuwaniu się w role i flirtowaniu ze sobą jako dane postaci.

Niepokojący jest na pewno wiek osób spotykających się w tym celu w Among Us, który często zawiera się w przedziale 14-17. Trzeba też wziąć pod uwagę, że ze swoją prostą i kolorową grafiką gra jest atrakcyjna również dla młodszych użytkowników, którzy mogą natknąć się na takie pokoje nawet nieświadomie.

Mimo, że Among Us nie jest oczywistym wyborem na takie spotkania, użytkownicy komentujący reportaż nie wydają się być zdziwieni. Nie jest to w końcu pierwszy ani ostatni raz, kiedy czat w grze używany jest do flirtowania.

Więcej:NPC-e w The Outer Worlds 2 nie boją się wytknąć graczowi jego nawyków. Może poczekajcie zanim przeszukacie pobliskie zwłoki

• Różności