Najtańszy iPhone może zrobić furorę, model SE4 ma dostać ekran OLED

Oferta smartfonów Apple zawiera nie tylko topowy sprzęt, ale również budżetowy wariant iPhone SE. To urządzenie o nieco okrojonej specyfikacji względem standardowego modelu, dostępne jednak za relatywnie małe pieniądze, dzięki czemu cieszy się sporym zainteresowaniem klientów. Aby jednak zachować niską cenę, montowano w nich ekrany LCD. Wkrótce to się zmieni, gdyż według serwisu The Elec, koncern zamierza wyposażyć nowy model w wyświetlacz OLED.

Apple negocjuje zakup ekranów do nowego modelu

Źródło twierdzi, że amerykański koncern prowadzi obecnie negocjacje z producentami takich wyświetlaczy. Obecnie w kręgu zainteresowań Apple jest Samsung Display, chińska firma BOE, a także niemiecka Tianma. Samsung zaoferował na razie najniższą cenę, wynoszącą 30 dolarów za panel, BOE proponuje 35 dolarów, natomiast Tianma wyceniła swoje produkty na 40 dolarów. Rozmowy w sprawie dostaw ekranów, toczą się ponoć już od sierpnia ubiegłego roku.

Proponowana cena paneli OLED dla modelu iPhone SE 4 jest znacznie niższa w porównaniu do ekranów montowanych w iPhonie 15. To dlatego, że mają wykorzystywać podzespoły, pochodzące z recyklingu oraz starsze technologie.

Powiązane:Polacy przenoszą numery częściej. Dwaj operatorzy największymi beneficjentami

Na razie trudno powiedzieć na którego z dostawców zdecyduje się Apple. Najpoważniejszymi kandydatami są jednak Samsung Display oraz BOE, gdyż niemiecka firma Tianma, pod względem rozwoju technologii OLED, pozostaje w tyle za rywalami. Poza tym Samsung ma jeszcze zapasy ekranów z modelu iPhone 14, więc mógłby od razu rozpocząć dostawy, co zapewniłoby mu w ten sposób przewagę nad konkurentami.

Nie jest to bynajmniej jedyny atut południowokoreańskiego giganta. Samsung Display będzie chciał skupić się na bardziej dochodowej produkcji ekranów OLED do iPhone’a 15 oraz 16. A to daje firmie możliwość maksymalnego obniżenia ceny paneli do iPhone’a SE 4, by spełnić oczekiwania Apple, gdyż zyski ze sprzedaży nowocześniejszych ekranów, pozwoliłby zrekompensować mniejsze marże, jakie ma BOE.

iPhone SE 4 z wyświetlaczem OLED

Na razie jest jednak zbyt wcześnie, by można było powiedzieć coś więcej na temat specyfikacji technicznej wyświetlacza nadchodzącego modelu. Zdaniem analityka Ming-Chi Kuo, może to być jednak taki sam 6,1 calowy panel OLED, jak te obecne w modelach iPhone 13 oraz 14. We wspomnianych urządzeniach mają one rozdzielczość 1170 x 2532 piksele oraz szczytową jasność na poziomie 1200 nitów.

Specjalista twierdzi również, że budżetowy smartfon zaoferuje taką samą baterię, jak podstawowy iPhone 14, czyli 3279 mAh. Nowy produkt otrzyma także przycisk akcji, znany z iPhone’a 15 Pro, który można skonfigurować do określonych zadań, jak również port USB-C. Obecność tego ostatniego wymuszają europejskie przepisy, dotyczące ujednoliconego standardu ładowarek.

Według nieoficjalnych doniesień, smartfon będzie także miał pojedynczy tylny aparat, natomiast przycisk Touch ID, odpowiadający za autoryzację użytkownika, zastąpi biometryczna technologia identyfikacji Face ID. Nie można też wykluczyć, że sprzęt zaoferuje technologię łączności 5G.

Na razie fani marki Apple, planujący zakupić nadchodzący model iPhone SE 4, muszą uzbroić się w cierpliwość. Jego premiera ma odbyć się bowiem dopiero w na początku przyszłego roku.

Więcej:Od 15 października Android się zmienia. Google wprowadza nowe zasady dla aplikacji

• iPhone
• Apple
• iOS
• smartfony
• mobile