Falcon BMS 4.38 wleciał z nowym silnikiem terenu i warunków atmosferycznych tylko na potężniejsze komputery z pojemnym dyskiem SDD.
Wersja 4.38 moda Falcon BMS jest już dostępna do pobrania.
Nawet do 300 GB może ważyć aktualizacja moda do hitu sprzed 27 lat – o ile gracz zdecyduje się na pobranie najwyższej jakości tekstur Falcon BMS w wersji 4.38.
Oryginalny Falcon 4.0 to już prehistoria, ale niedoszły projekt studia MicroProse bynajmniej nie tkwi na cmentarzu skasowanych gier. Po zwolnieniu z firmy deweloperzy nadal rozwijali swój projekt, który ostatecznie trafił w ręce graczy za sprawą „przecieku” w 2000 roku. Ci ochoczo zabrali się za jego rozbudowę, czego efektem było wydanie modyfikacji Falcon BMS 4.32 w sierpniu 2013 roku.
Na tym bynajmniej nie koniec, co dobitnie pokazuje zapowiedź nowej aktualizacji tego moda. Wersja 4.38 ma być przełomem z prostego powodu: gra wreszcie otrzyma powierzchnię Ziemi w formie szczegółowego terenu, a nie zdjęć satelitarnych, jak dotychczas.
Jednakże nowy silnik terenu przełoży się także na skok wymagań sprzętowych. Przede wszystkim znacznie wzrośnie zapotrzebowanie na przestrzeń na dane modyfkacji. Nawet minimalna konfiguracja uwzględnia wymóg 100 GB miejsca na dysku – dwa razy tyle, co dotychczas i tyle samo, ile figurowało w zalecanych wymaganiach wersji 4.37. Jeśli komuś zależy na najwyższej jakości teksturach 8K, potrzebuje aż 300 GB wolnej przestrzeni na swoim SSD.
Oczywiście nie obejdzie się też bez potężniejszej karty graficznej (co najmniej RTX-a 4070) i 32 GB pamięci RAM. Pełne wymagania sprzętowe Falcon BMS 4.38 zamieściliśmy poniżej.
Oprócz nowego terenu wersja 4.38 to także m.in. zaktualizowany interfejs i kokpity myśliwców (oraz dalsze modele tychże), kolejne bazy powietrzne oraz nowy silnik warunków atmosferycznych. Szczegóły znajdziecie na oficjalnej stronie projekt Falcon BMS.
Więcej:Aktualizacja Windowsa 11 pogrążyła wydajność w grach nawet o 50%; NVIDIA zareagowała hotfixem
12

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).