skoncentruje się na pomaganiu innym wydawcą i deweloperom.
Thx, były jakieś problemy z wgraniem tekstu po korekcie.
Trzymam kciuki za BL2 i mam nadzieję, że zwolnienia mu nie zaszkodzą. A ludzi zawsze szkoda, poszukiwanie nowej pracy w dzisiejszym IT nie należy do najprzyjemniejszych :/.
Wolałbym, żeby ten crap nie wyszedł i nie brukał swoją obecnością pierwszej gry.
Albo wyjdzie w formie jakiejś bieda gierki wydanej byleby wydać.
Kurde ja się nawet bugów i niedopracowania nie boję, bo oryginał to była technicznie kaszana, ale boję się produkcji skrajnie nie ambitnej i płytkiej, bo oryginałowi można zarzucić wiele, ale nie to, że to była produkcja zachowawcza, sztampowa, nudna, bezpieczna itd. To była perełka pod względem treści (fabuła, dialogi, ta część mechaniki co działała, klimat, quest design itd.)
boję się produkcji skrajnie nie ambitnej i płytkiej
Ale to wynika z jakichś konkretnych przesłanek, czy po prostu pesymizmu? :).
Z restartu projektu gdzieś w 2/3 i goniących terminów oraz braku jakichkolwiek prezentacji i newsów z kornetami.
Informacji jest całkiem sporo, tylko rzadko są "podawane dalej" przez media. Polecam dev blogi na oficjalnej stronie gry i ich kanał na YT.
https://www.paradoxinteractive.com/games/vampire-the-masquerade-bloodlines-2/news/welcome-to-the-chinese-room
https://www.youtube.com/@TheChineseRoom/videos
https://www.youtube.com/@worldofdarkness/videos
To nie jest dużo informacji. To są właśnie szczątkowe. Dużo to Johan przekazuje o EUV. Widziałem sporą cześć tych materiałów i mnie nie przekonują.
Nad tą grą faktycznie wisi jakaś klątwa Sabatu albo cuś...
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
