Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Prosta gra o kopaniu dziury wzbudziła niemałe zainteresowanie graczy na Steamie. Na listę życzeń dodało ją 100 tysięcy osób.
Czasami na Steamie pojawiają się niepozorne produkcje, które zupełnie niespodziewanie przykuwają uwagę dużej (czasami wręcz ogromnej) liczby graczy. Taką grą jest właśnie A Game About Digging A Hole, której tytuł mówi tak naprawdę wszystko, co trzeba o niej wiedzieć.
Dla zasady należy jednak wyjaśnić, czym ona dokładnie jest. A Game About Diggin a Hole to sandboks opracowany przez jednego z deweloperów ze studia Cyberwave jako poboczny projekt. W grze wcielamy się w nabywcę nowego domu, w którego ogrodzie ukryto skarb. Kopiemy więc, aby wydobyć kosztowności, a z czasem płytką dziurę przekształcamy w sporych rozmiarów szyb.
Rozgrywkę obserwujemy z perspektywy FPP, a sama pętla zabawy jest bardzo prosta. Na początku do dyspozycji mamy jedynie niewielką łopatę, z którą kopanie dziury jest żmudne i powolne. Z czasem, wraz ze zdobytymi bogactwami, wymieniamy ją na bardziej zaawansowany sprzęt, jak wiertła czy nawet plecak odrzutowy. Smaczku dodają ukryte pod ziemią tajemnice, z których część może okazać się niebezpieczna.
A Game About Diggin a Hole wzbudziło spore zainteresowanie i w kilka tygodni od zapowiedzi trafiło na listę życzeń 100 tysięcy osób na Steamie. Po premierze w szczytowym momencie bawiło się w niej niecałe 7,5 tysiąca graczy jednocześnie, a z ponad 2 tysiąca wystawionych recenzji, aż 90% jest pozytywnych.
Z ocen można wywnioskować, że gra oferuje zaskakująco przyjemne doświadczenie. Dodatkowo jest dość krótka (zdobycie wszystkiego zajmuje do 2 godzin) i sprzedawana w niskiej cenie (22,99 zł), dzięki czemu idealnie nadaje się na miłe spędzenie wieczoru.
A Game About Diggin a Hole zadebiutowało 7 lutego wyłącznie na Steamie. Gra dostępna jest w polskiej wersji językowej.
Więcej:Nowości na Steam. Na ten horror science fiction czekaliśmy 13 lat
2
Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
