Zdaniem dziennikarza Jasona Schreiera, Intergalactic: The Heretic Prophet zadebiutuje dopiero po 2026 roku. Gracze muszą więc uzbroić się w cierpliwość. Z drugiej strony Naughty Dog zapewnia, że produkcja osiągnęła już grywalny stan.
Naughty Dog ogłosiło dziś, że gra Intergalactic: The Heretic Prophet osiągnęła już grywalny stan. Szef studia, Neil Druckmann, zapewnia o jej „niesamowitości” i nie może się doczekać, by zaprezentować gameplay szerszej publiczności. Twierdzi bowiem, iż to, co do tej pory zobaczyli gracze, to zaledwie wierzchołek góry lodowej.
Wczoraj za sprawą konferencji dotyczącej wyników finansowych grupy CD Projekt za rok 2024, dowiedzieliśmy się, iż Wiedźmin 4 zadebiutuje nie prędzej niż w 2027 roku. Być może jednak nie jest to jedyna znana produkcja, na którą przyjdzie nam tak długo zaczekać, gdyż to samo może dotyczyć Intergalactic: The Heretic Prophet.
Znany dziennikarz Jason Schreier w grudniu przekazał, że podczas gali The Game Awards 2024 zobaczymy dwa „duże” ogłoszenia, które, jak się okazało, dotyczyły właśnie Wiedźmina 4 i Intergalactic. Jeden z użytkowników forum Resetera zauważył, że według jego słów miały one zadebiutować „w 2026 roku i później”.
W związku z wczorajszym ogłoszeniem grupy CD Projekt, zaczęli oni spekulować, że to właśnie nowa gra Naughty Dog wydana zostanie w przyszłym roku. Do rozmowy włączył się jednak sam Schreier, który przekazał wprost, że tak się nie stanie.
Jestem prawie pewien, że powiedziałem, że obie gry zostaną bardzo wcześnie zaprezentowane. Żadna z tych gier nie wyjdzie w przyszłym roku.
Tymi słowami zburzył nadzieje części graczy, którzy z niecierpliwością wyczekują Intergalactic. Wychodzi na to, że produkcja, tak samo jak Wiedźmin 4, nie zadebiutuje szybciej niż w 2027 roku. Oczywiście, nie są to też oficjalne słowa Naughty Dog, więc nie powinniśmy brać ich za pewnik.
Przypomnijmy, że Intergalactic: The Heretic Prophet zmierza wyłącznie na konsolę PlayStation 5. Produkcja mocno skupi się na motywach samotności i zagubienia, a wolność jaką nam zaoferuje ma być porównywalna do tej z Elden Ringa.
1

Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).