Jedno zdanie w filmowym Monster Hunterze rozwścieczyło graczy z Chin, którzy masowo zaczęli bombardować negatywnymi recenzjami Monster Hunter: World na Steamie.
Monster Hunter: World bombardowane jest negatywnymi ocenami na Steamie. Powód nie jest jednak związany bezpośrednio z grą. Co rozzłościło chińskich graczy, którzy przypuścili szturm na tytuł Capcomu? Film Monster Hunter, który zadebiutował ostatnio w Chinach.
Dokładniej to jeden fragment, który pojawił się w sieci i jest parafrazą obraźliwej przyśpiewki kierowanej do pochodzących z Azji (głównie Chin i Japonii) dzieci. W filmie wybrzmiewa w takiej formie:
What are my knees?... What kind of knees are these?... Chi-knees.
Krótko po tym, jak na Twitterze znany analityk firmy Niko Partners - Daniel Ahmad - udostępnił nagranie z filmu (niestety już usunięte z uwagi na prawa autorskie), rozpętała się burza. Wściekli fani zaatakowali Capcom. Japońska firma wypuściła oświadczenie, odcinając się od produkcji filmu, wyrażając zaniepokojenie i informując o podjęciu odpowiednich kroków.
Efektem tego było szybkie wycofanie filmu Monster Hunter ze wszystkich kin w Chinach.

Cała sprawa jest o tyle interesująca, że filmy, podobnie jak gry, są sprawdzane przez cenzorów, zanim trafią do kin. Pikanterii w tym wypadku dodaje fakt, że napisy nie pokrywają się z wypowiadanym przez aktora tekstem, więc cenzor musiał ten problematyczny cytat przeoczyć. Niemniej sprawa odbiła się poważnym echem, co może zaszkodzić wyjątkowo popularnej w Chinach marce Monster Hunter.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
12

Autor: Paweł Musiolik
Pisać o grach zaczynał na łamach serwisu SquareZone. Później pisał i szefował na nieistniejącym PSSite.com, zaś aktualnie prowadzi swojego bloga o grach. Nie napisał jeszcze tekstu, z którego byłby w 100% zadowolony. Przygodę z grami zaczął w wieku 3 lat, gdy udało mu się namówić ojca na kupno komputera C64. Rozbudzona przez Flimbo's Quest miłość do elektronicznej rozrywki rozkwitła podczas pierwszych przygód z Heroes of Might & Magic, osiągając apogeum po zakupie pierwszego PlayStation. Wraz z rosnącym wiekiem zaliczał kolejne kontakty z konsolami przenośnymi Nintendo, wrócił też na łono PC jako dodatkowej platformy do grania. Kolekcjonuje gry, jest fanem emulacji.