Od jakiegoś czasu fani Minecrafta zachodzą w głowę co może oznaczać nagranie, które powstaje z połączenia trzech płyt muzycznych. Zebrane dźwięki brzmią jak rodem z horroru.
Odtwarzanie muzyki w Minecrafcie za pomocą obecnych w grze płyt nie jest niczym nowym i fani od lat mogą korzystać z różnych szaf grających do odtwarzania rozmaitych nagrań. Pośród nich są również uszkodzone płyty, których zawartość może przyprawić o szybsze bicie serca oraz gęsią skórkę. Tak jak w tym przypadku.
Graczom Minecrafta z pewnością znane są trzy muzyczne płyty opatrzone numerami 5, 11 oraz 13. Każda z nich zawiera zestaw niepokojących dźwięków i ambientu, które bardziej niż do świata kwadratowych bloków pasują do horrorów pokroju Amnesii czy serii Silent Hill.
Przykładowo: na płycie 11 możemy usłyszeć kroki biegnącej osoby, która ewidentnie ucieka przed jakimś zagrożeniem. Krokom towarzyszą inne niepokojące dźwięki, takie jak czy szczekanie w oddali. Płyty 5 i 13 również nie pozostają dłużne i zawierają swoje unikatowe niepokojące odgłosy.
Słuchanie ich pojedynczo może zjeżyć włosy na głowie, a co dopiero wszystkich jednocześnie – zwłaszcza że jak zauważyli gracze, uruchomione odpowiednio składają się w przerażającą ścieżkę dźwiękową. By uzyskać taką kombinację, należy płytę nr. 5 włączyć po pięciu sekundach, nr. 11 po jedenastu, a nr. 13 po trzynastu sekundach od rozpoczęcia odliczania.
Zresztą, zobaczcie to nagranie użytkownika Reddita o pseudonimie Swaagopotamus.
Chociaż dla laika brzmi to jak coś niezrozumiałego i niepasującego do gry takiej jak Minecraft, to wyjadacze wiedzą, że produkcja posiada swoje ukryte lore, pełne historii – także tych niepokojących.
Dlatego też fani snują domysły na temat prawdziwego znaczenia nagrania z trzech płyt. Wiele z nich dotyczy dodanej do gry niedawno struktury Pradawnych Miast i znajdującego się w nich jednego z najgroźniejszych mobów – Wardena.
To muszą być [odgłosy – dop. red] otwierającego się portalu w Pradawnych Miastach i gracza, który próbuje uciekać przed Wardenem stawiając klocki.
– Sjelle8
Do podobnych wniosków doszła fanka komentują film na YouTube dotyczący tego samego fenomenu:
Teoria: A gdyby wszystkie trzy płyty były o Wardenie?
Zakładałabym, że kiedy włączasz płytę 11 zaraz po płycie 5, brzmi to tak jakby gracz uciekał przed Wardenem na powierzchnię, ponieważ jest jedynym ocalałym po tragicznym ataku. I ewentualnie dysk 13 może sugerować, że ocalały unika promienia sonicznego i wskakuje z wzgórza do rzeki.
Teoria ta, chociaż ciekawa, ma jedną wadę, co zostało wytknięte przez innego użytkownika:
[Płyty – dop. red] 11 i 13 istniały jeszcze przed dodaniem Netheru i choć nie jest wykluczone, że mieli plany na rzeczy związane z Wardenem już w 2010 roku, to jest to skrajnie mało prawdopodobne. O wiele bardziej prawdopodobne jest, że wzięli losowe upiorne odgłosy w nagraniach i użyli ich jako inspiracji.
– Meakovic.
Czy studio Mojang rzeczywiście zaplanowało wszystko już dziesięć lat temu z myślą o postaci, która pojawiła się w grze tak niedawno? Trudno to sobie wyobrazić, niemniej jednak właśnie takie teorie i „grzebanie” w tajemnicach Minecrafta potrafi dawać wielu fanom równie wiele przyjemności, co samo granie. Nawet jeśli to tylko teoria.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
1
Autor: Michał Ciężadlik
Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
