Stardew Valley - symulator farmera autorstwa Erica Barone'a - może się pochwalić znakomitą sprzedażą. W ciągu czterech lat od premiery niezależną produkcję zakupiło 10 milionów graczy na całym świecie.
Systematyczne, popremierowe wsparcie to jedna z prostych dróg do sukcesu. Wie o tym wielu niezależnych twórców, a jednym z najjaśniejszych przykładów takiego podejścia do dewelopingu gier jest Eric Barone, twórca Stardew Valley. Ciężka praca, jaką wykonuje od niemal czterech lat (ośmiu, jeśli liczyć czas przeznaczony na wyprodukowanie podstawowej wersji gry), przełożyła się na olbrzymi sukces – tytuł sprzedał się w liczbie 10 milionów egzemplarzy.

Stardew Valley w skrócie:
Stardew Valley zadebiutowało 26 lutego 2016 roku na komputerach PC. W kolejnych latach sandboksowy RPG opowiadający o życiu farmera doczekał się portów na konsole PlayStation 4, Xbox One i Switch; ostatecznie pojawił się również na urządzeniach mobilnych działających w oparciu o systemy Android i iOS. W odniesieniu sukcesu z pewnością pomogło również znakomite przyjęcie, jakie zgotowali grze krytycy (średnia ocen w serwisie Metacritic na poziomie 86-89%).
Na przestrzeni lat Stardew Valley doczekało się trzech kluczowych aktualizacji – pierwsza z nich wprowadziła m.in. nowe mapy i możliwość zawarcia związku małżeńskiego, druga wzbogaciła grę o szereg nowych wersji językowych (niestety nie było i nie ma wśród nich polskiej lokalizacji), a trzecia długo oczekiwany tryb multiplayer przeznaczony dla maksymalnie czterech graczy. Tytuł regularnie otrzymuje również pomniejsze patche, za pośrednictwem których Eric Barone usuwa błędy i wzbogaca grę o nową zawartość.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
26

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.