Michael Keaton wyjaśnia, dlaczego kiedyś zrezygnował z roli Batmana
Michael Keaton skomentował dawną decyzję, dotyczącą porzucenia roli Mrocznego Rycerza w Batman Forever. Jak wyjaśnia aktor, głównym powodem były znaczące różnice kreatywne między nim a reżyserem filmu Joelem Schumacherem.
Ignacy Kruk
Nie trzeba być fanem filmów o Batmanie w reżyserii Tima Burtona, żeby przyznać, że obie produkcje z Michaelem Keatonem miały specyficzną, mroczną atmosferę. Baśniowo - niepokojące Gotham z pewnością pomogło wydobyć na wierzch ciemniejszą stronę Bruce’a Wayne’a i całego uniwersum.
Mroczny klimat ulotnił się jednak wraz z przejęciem stanowiska reżysera przez Joela Schumachera, co ostatecznie skłoniło Michaela Keatona do porzucenia ikonicznej roli superbohatera.
Podczas podcastu In the Envelope aktor wyjaśnił, że głównym powodem zrezygnowania z udziału w Batman Forever były różnice kreatywne dotyczące przedstawienia postaci Batmana. Joel Schumacher zamierzał zrezygnować z mrocznej i przyziemnej strony postaci, skupiając się wyłącznie na superbohaterskim alter ego. To kolidowało z wizją Michaela Keatona, który w centrum stawiał Bruce’a Wayne’a.
Dla mnie zawsze chodziło o Bruce’a Wayne’a, nigdy o samego Batmana. Dobrze wiem, że w tytule filmu jest Batman i to jest ikoniczne kulturowo i artystycznie, dzięki pracy Tima Burtona, lecz od początku wiedziałem, że to był Bruce Wayne. […] Wszyscy mówili Batman to, Batman tamto, a ja myślałem: “Jesteście w błędzie, tu chodzi o Bruce’a Wayne’a”.
Kiedy pojawił się reżyser trzeciego filmu [Joel Schumacher - reżyser Batman Forever - dop.red.], powiedziałem, że nie mogę zagrać w tym obrazie. Starałem się przekonać go do zmiany kierunku produkcji, lecz on nie zamierzał nic z tym zrobić.
Pamiętam, że gdy rezygnowałem z roli, powiedział mi: „Nie rozumiem dlaczego to wszystko musi być takie mroczne i smutne”. Na to ja odpowiedziałem: ”Wiesz w ogóle w jaki sposób ten człowiek stał się Batmanem? Bo jeśli tak, to odpowiedź jest całkiem prosta”.
Rozczarowujące przyjęcie Batman Forever zdaje się wskazywać, że Keaton miał sporo racji obstając przy mrocznym tonie filmów Burtona.
Fani tej wersji Mrocznego Rycerza mają jednak powody do radości, ponieważ Michael Keaton wróci do ikonicznej roli w nadchodzącym filmie o Flashu i produkcji o Batgirl.
Film:Batman Forever
premiera: 1995akcjakryminałfantasy
Komentarze czytelników
ddawdad Senator
Dobrze dla niego. Przynajmniej nie musiał grać w tych gniotach.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
