Mark Zuckerberg twierdzi, że nikt nie byłby w stanie pokonać go w Civilization. W grze spędził setki godzin
Zuckerberg rozważa założenie kanału na Twitchu, ale społeczność już rzuciła mu wyzwanie. Czyżby czekał nas pojedynek, który zapisze się w historii gier?

Dziś przed Wami kolejny przypadek z cyklu „gra, która zmieniła moje życie”. Kristian Nairn dzięki World of Warcraft zwyciężył nałóg, a teraz pora na samego Marka Zuckerberga i uwaga, tym razem to prawdziwa sensacja: CEO Mety grze Civilization podobno zawdzięcza swoje inżynierskie powołanie. Mało tego: uważa też, że nikt nie potrafiłby go w tej grze pokonać (albo przynajmniej byłby bardzo zaskoczony, gdyby komuś się to udało).
Rewelacja wypłynęła przy okazji rozmowy na tegorocznym wydarzeniu Meta Connect, na którym spotykają się entuzjaści nowych technologii. W ramach jednego z paneli Zuckerberg opowiadał, że chciałby założyć kanał na Twitchu, by streamować Civilization. Przy okazji dowiedzieliśmy się jeszcze, że twórca Facebooka w grze spędził tysiące godzin, a gra zainspirowała w nim ambicje, które popchnęły go później w kierunku inżynierii.
To moja ulubiona gra strategiczna i zarazem jeden z powodów, dla których poszedłem w kierunku inżynierii.
„Do zobaczenia na arenie, Zuckerberg”
Sytuacja oczywiście nie pozostała bez komentarza nieocenionej społeczności Reddita. Fani oprócz tego, że we właściwym sobie stylu obśmiali to wyznanie (honorowy Oscar za komentarz dnia trafia do użytkowników malexlee i MysticCherryPanda za „gość implementuje korporacyjny libertarianizm, ale upiera się go nazywać demokracją cyfrową”) zwrócili uwagę na to, że ktoś już rzucił Zuckerbergowi wyzwanie na pojedynek w grze. To PotatoMcWhiskey, jeden z najpopularniejszych w społeczności Civilization streamerów:
Póki co twórca Facebooka nie odpowiedział, ale sytuacja nabiera rozpędu. Pod filmem pojawił się komentarz z oficjalnego konta gry Civilization na YouTube, zachęcający Zuckerberga do udziału w wyzwaniu. Nie wiemy, jak to się skończy, ale nie ukrywamy – bardzo chcielibyśmy to zobaczyć. Zaprawdę byłoby to wydarzenie godne podręczników do growej historii. A przynajmniej kawał dobrej rozrywki.
- Różności