Witajcie na tydzień przed rozdaniem Oscarów. Polskie kina zapraszają od jutra na nominowany Moonlight, nieco pominięte w tym temacie Milczenie i niezwiązany z rozdaniem nagród, ale klimatyczny film Lekarstwo na życie.

Twórca Piratów z Karaibów i amerykańskiej wersji Ringu wraca do niepokojących klimatów. Lekarstwo na życie wygląda na piekielnie stylowy i cudownie dziwny dreszczowiec łączący współczesne spojrzenie na strach z tym nieco bardziej staroświeckim, wręcz gotyckim. Mamy młodego przedstawiciela wielkiej korporacji, który jedzie do pewnego szwajcarskiego ośrodka odwykowego (?) po swojego szefa. Ale z tego ośrodka tak łatwo już się nie wydostanie. Szkoda, że recenzje wytykają filmowi przewidywalną fabułę, której nie jest w stanie zamaskować wyszukany styl wizualny.

Moonlight to, według wielu widzów i krytyków, jeden z najlepszych filmów. Takich w ogóle. Oto historia pewnego mężczyzny pokazana przez pryzmat trzech niezwykle ważnych etapów w jego życiu. Będzie miejsce na wszystkie odcienie miłości, łącznie z trudami odkrywania własnej orientacji seksualnej. Cały szpaler nagród i różnego rodzaju wyróżnień, oraz przeważająca liczba bardzo pozytywnych recenzji mówią jedno: to trzeba zobaczyć.

Martin Scorsese, jeden z największych reżyserów w historii kina, ma pecha. Często bywa pomijany w trakcie przyznawania wyróżnień i nie inaczej jest w przypadku Milczenia. Jego ukochany projekt, z którym zmagał się wiele lat, w końcu doczekał się premiery. Milczenie jest ekranizacją powieści Shusaku Endo i prezentuje historię dwóch XVII-wiecznych jezuitów, którzy udają się do Japonii w poszukiwaniu swojego mentora. Ten miał szerzyć wiarę w Kraju Kwitnącej Wiśni, ale trafił na bardzo trudne czasy, a efektem jest niemal trzygodzinny dramat o kondycji człowieka i wiary. Fanów reżysera namawiać nie trzeba.
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.
1

Autor: Filip Grabski
Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko), choć nie stroni od pisania tekstów. W 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj, choć w międzyczasie polubił Switcha. Prywatnie ojciec, podcaster (od 2014 roku współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).