Film Transformers: Początek przypomniał mi o zestawie LEGO Bumblebee. To spełnienie moich dziecięcych marzeń, ponieważ łączy klocki ze zmieniającym formę robotem.
Transformers to jedna z moich ulubionych serii filmów i seriali zarówno animowanych, jak i aktorskich. Pamiętam nawet bieganie do wypożyczalni kaset wideo, żeby obejrzeć klasyczne produkcje na ekranie telewizora – jednym z moich ulubionych bohaterów był oczywiście Bumblebee. Dzięki filmowi Transformers: Początek przypomniałem sobie o niesamowitym zestawie, jaki stworzyło LEGO.
Bumblebee LEGO to imponujący hołd dla kultowej serii
W przeszłości, jeśli miałem jakiś zestaw z klocków i teoretycznie było to „2 w 1”, polegało to na rozebraniu modelu, żeby złożyć kolejny. W przypadku Bumblebee jest zupełnie inaczej, ponieważ on dosłownie zmienia się z robota w samochód. Dla mnie to spełnienie dziecięcych marzeń, a model imponuje mi tym bardziej, że składa się z zaledwie 950 elementów.

Jak widać, nie potrzeba miliona klocków i robota mającego kilkadziesiąt centymetrów wysokości, żeby stworzyć coś unikalnego. Fajne w Bumblebee jest to, że wizualnie nawiązuje do początków Transformersów w telewizji, co zgrabnie łączy się z lecącym właśnie w kinach filmem Transformers: Początek, którego akcja osadzona jest na Cybertronie. Gdybym wcześniej wiedział o obniżce cenowej, ten model towarzyszyłby mi podczas seansu.
Klockowy Bumblebee jest w tak niskiej cenie, że aż dziwne, iż LEGO na to zezwoliło
Bumblebee LEGO mimo swoich niewielkich wymiarów (22 x 11 x 8 centymetrów jako pojazd i 25 centymetrów wysokości jako robot) to naprawdę jeden z najlepszych zestawów, jakie LEGO kiedykolwiek przygotowało. Model ten ma wszystko, czego możemy oczekiwać: masę ruchomych elementów, pozwalających ustawić postać w dowolny sposób i zmienić w samochód, a do tego dodatki w formie plecaka odrzutowego i pistoletu laserowego.

Co niezwykle ważne, za modelem przemawia również jego cena. W oficjalnym sklepie LEGO Bumblebee kosztuje 399,99 zł, ale na Amazonie tylko 299,99 zł. Różnica jest znaczna, a niewygórowana kwota, jaką trzeba zapłacić, to kolejny argument, by kupić ten model. To niesamowite połączenie klocków i robota zmieniającego się w samochód. Razem z filmem Transformers: Początek stanowi idealny hołd dla kultowych robotów.
Amazon znowu wycenia LEGO w świetny sposób. Tym razem padło na Bumblebee z Transformersów
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
0

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.