Konami ogłosiło oficjalną datę premiery gry Contra: Operation Galuga. Ponadto już teraz można wypróbować wersję demo remake’u kultowego shoot’em upa z 1987 roku.
Być może nasi nieco starsi czytelnicy wciąż mają w pamięci serię Contra. Mimo że marka ta przeżywała swoje wzloty i upadki, to pierwsza część z 1987 roku cieszy się dzisiaj mianem kultowej. Już wkrótce zasmakować w klasyce będą mogli również młodsi gracze.
Wszystko za sprawą premiery Contra: Operation Galuga. Remake shoot’em upa w wersji cyfrowej zadebiutuje na rynku już 12 marca i trafi na PC, PlayStation 5, Xboxa One, Xboxy Series X/S i Nintendo Switcha. Od 1 marca z kolei będzie można składać zamówienia przedpremierowe na wydanie fizyczne produkcji, które trafi na sklepowe półki 14 kwietnia.
Grę Contra: Operation Galuga w akcji obejrzycie na poniższym gameplay trailerze.
Operation Galuga to świeże spojrzenie na kultową strzelankę z lat 80. Twórcy ze studia WayForward zadbali nie tylko o nową oprawę audiowizualną, ale też o dodatkowe poziomy, przeciwników, bossów oraz mechaniki. W grze nie zabraknie również opcji zabawy dla 2 graczy w trybie fabularnym bądź 4 graczy w trybie arcade.
Warto również wspomnieć, że na każdej z wcześniej wymienionych platform można aktualnie przetestować wersję demonstracyjną Contra: Operation Galuga. Z informacji przekazanych przez Konami dowiadujemy się, że demo zawiera fragment z pierwszego i trzeciego etapu gry i oferuje zabawę dla maksymalnie 4 graczy. Po jego ukończeniu odblokowana zostanie dodatkowa zawartość w pełnej wersji produkcji.
Zachęcamy też do zapoznania się ze specyfikacją sprzętową tytułu na PC.
13

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.