Valve dotrzymało słowa. Po ponad dekadzie zakończono wsparcie gry Counter-Strike: Global Offensive, którą już wcześniej zastąpił CS 2.
Valve ostatecznie zakończyło rozwój Counter-Strike: Global Offensive. Od 1 stycznia firma nie wspiera już tej wersji popularnej strzelanki.
Informacja widoczna na stronie pomocy technicznej Steama może zdziwić część graczy. W październiku Counter-Strike 2 całkowicie zastąpił CSGO, dziedzicząc jego kartę (i recenzje) na Steamie. Część graczy nie była tym zachwycona, głównie z powodu braku niektórych funkcji (w tym warsztatu Steama; jego wsparcie dodano dopiero w listopadzie).
Jednakże chętni do zagrania w Global Offensive mogli skorzystać z pewnej opcji, która zresztą wciąż jest dostępna. Aby dalej bawić się w CSGO, wystarczy wybrać we „Właściwościach” gry wersję beta „Legacy”. Oczywiście nie pozwala to na grę rankingową, a jedynie na fanowskich serwerach. Nie ma też systemu wypadania przedmiotów.
Mimo to przez kilka miesięcy Valve nadal wspierało tę wersję CS-a, ale tylko do końca 2023 roku. „Beta” wciąż jest dostępna do pobrania dla chętnych, co może zainteresować graczy ze słabszymi pecetami. Tak się bowiem składa, że wraz z premierą CS 2 zaprzestano wspierania 32-bitowych systemów operacyjnych. Te stanowią mniej niż promil wszystkich konfiguracji wykorzystywanych przez użytkowników Steama.
Decyzja o całkowitym zastąpieniu CSGO przez CS 2 wzbudziła sporo kontrowersji, tak jak w przypadku innej serii sieciowych strzelanek. Różnica jest taka, że Overwatch 2 nadal nie odzyskał zaufania graczy, a Counter-Strike 2 po początkowych turbulencjach mimo wszystko zdobyło uznanie sporej części fanów. Co nie przeszkadza im narzekać na wyjątkowo „leniwą” premierę i błędy w grze oraz wyrażać tęsknotę za „starym, dobrym” CSGO.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
24

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).