Komputer gracza wyłącza się po 20 minutach, ponieważ popełnia naprawdę głupi błąd
Woda i elektronika to kombinacja, której wszyscy wolelibyśmy unikać. Problematyczna jest sytuacja, gdy nasz komputer staje się celem zalania w akcie zemsty.
Woda i elektronika rzadko idą w parze. Pewien gracz na Reddicie podzielił się opowieścią, która jest doskonałym przykładem tego, dlaczego te dwie rzeczy powinny być trzymane z dala od siebie. Gdy zakończył się jego związek, była dziewczyna postanowiła wyrazić swoje niezadowolenie wylewając wodę na gamingowy komputer swojego byłego partnera. Po tym incydencie gracz postanowił uruchomić komputer, który teraz wyłącza się zawsze po upływie 20 minut.
Elektronika i woda to ryzykowne połączenie. Zwłaszcza ta prosto z kranu, zawiera różnego rodzaju cząsteczki, takie jak jony oraz pochodne soli. Te maleńkie molekuły czynią wodę przewodnikiem elektryczności, co zwiększa ryzyko zwarcia w przypadku włączania mokrej elektroniki. W praktyce może to oznaczać trwałe uszkodzenie urządzenia.
Reakcja społeczności internetowej na ten incydent była jednogłośna. W odpowiedzi na post gracza, wielu użytkowników wyraziło zdziwienie i niezadowolenie. Zdania były zgodne co do tego, że nie powinien on włączać komputera od razu po zalaniu. Jeden z komentarzy, który zyskał sporo polubień, podkreślał tę myśl w sposób szczególnie stanowczy:
Ludzie uczcie się od tej osoby. Nigdy nie włączajcie mokrego sprzętu elektronicznego. Wasze urządzenie prawdopodobnie przetrwa, jeśli zostało jedynie oblane wodą czy napojem. Nie włączajcie go, wyczyśćcie 90% lub mocniejszym alkoholem i pozwólcie mu dobrze wyschnąć. Nawet jeśli na pierwszy rzut oka nie wygląda to źle, mówimy tutaj o drobnych częściach, które mogą łatwo ulec uszkodzeniu.
Jeśli kiedykolwiek znajdziemy się w podobnej sytuacji, warto pamiętać o tych podstawowych, obowiązujących zasadach. Najważniejsze w tym wszystkim jest jednak zachowanie spokoju. Zamiast włączać urządzenie, najlepiej pozwolić mu wyschnąć. Jeśli czujemy się na siłach, ostrożne rozebranie komputera może przyspieszyć ten proces. Jeśli jednak wylany płyn to nie woda, ale na przykład cola czy sok, sytuacja znacznie się komplikuje. Cukier zawarty w tych napojach może osadzić się na komponencie, powodując większe uszkodzenia.
Przykład tego gracza to cenna lekcja, aby traktować elektronikę z szacunkiem. Nawet jeśli frustracja czy złość podpowiadają inaczej, warto przemyśleć każdy ruch. W końcu nikt nie chce, aby jego ulubione urządzenie stało się jedynie kosztownym przyciskiem do papieru.
- komputery
- rozrywka
- komputer
- Bezpieczny i czysty komputer gracza
- problemy z komputerem
- Webedia
Komentarze czytelników
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
