Metody promocji zakupu wirtualnej waluty w grze MMO Star Stable zwróciły uwagę Komisji Europejskiej. CPC Network zarzuciła twórcom stosowanie szkodliwych praktyk wobec dzieci oraz opublikowała kluczowe zasady, mające zapewnić bezpieczniejsze środowisko w produkcjach online.
Komisja Europejska zainteresowała się familijną produkcją o tresurze koni – CPC Network (Consumer Protection Cooperation Network – sieć współpracy w zakresie ochrony konsumenta) postanowiła przyjrzeć się kwestii zakupu wirtualnej waluty w grze Star Stable. Powodem tej decyzji są zarzuty dotyczące stosowania przez firmę Star Stable Entertainment AB „praktyk szkodliwych wobec dzieci”. Zainspirowało to Komisję do udostępnienia zbioru wytycznych, mających na celu promowanie przejrzystości i uczciwości w ofertach dostępnych w tytułach online.
Star Stable to gra MMO skupiająca się na tresowaniu i personalizacji koni oraz eksploracji wyspy Jorvik. Oferuje darmową rozgrywkę, która ograniczona jest m.in. niskim poziomem postaci czy mniejszą liczbą dostępnych lokacji. Produkcja zadebiutowała na pecetach 18 października 2011 roku.
Więcej:„Niewyobrażalne”. 8-letni sandbox Funcomu właśnie prześcignął MMO Dune: Awakening na Steam
Gracze
6

Autor: Krzysztof Kałuziński
W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.