Kingdom Come: Deliverance 2 ma zakończyć historię Henryka. Gracze debatują nad różnorodnością etniczną w średniowiecznych Czechach
Przeprowadzono wywiad z jednym z twórców Kingdom Come: Deliverance 2, z którego dowiedzieliśmy się m.in., że sequel zakończy historię Henryka. Gracze wspólnie zastanawiają się natomiast nad tym, co miało na myśli studio, określając świat KCD2 jako zróżnicowany etnicznie.

Na czeskim kanale Indian – Pořad o hrách w serwisie YouTube pojawił się trwający 45 minut wywiad z Prokopem Jirsą – jednym z twórców Kingdom Come: Deliverance 2. Z rozmowy poznaliśmy kolejne ciekawe informacje na temat powstającej produkcji.
Koniec historii Henryka
Zdecydowanie najważniejszą wiadomością przekazaną przez dewelopera jest to, że nowa gra zakończy historię Henryka. To istotna informacja, gdyż rzuca nieco szersze światło na potencjalną trzecią część cyklu. Jeżeli takowa kiedykolwiek powstanie, to najpewniej przyjdzie nam się wcielić w niej w inną postać.
Ponadto dowiedzieliśmy się, że systemy obecne w grze będą równie rozbudowane jak „jedynce”, ale mają być znacznie prostsze w nauce, co na pewno zadowoli te osoby, które odrzuciła zbytnia złożoność KCD 1.
Interesujący wydaje się również fakt, że w przypadku walki postanowiono zmniejszyć liczbę kierunków, z których możemy wykonać wymach –zamiast 5 będą jedynie 4. W zamian otrzymamy rozszerzone mistrzowskie uderzenia, perfekcyjne bloki i kombinacje.
Pisaliśmy już o obecności systemu przestępstw. Według słów Jirsy, jedną z kar za niecne uczynki będzie wypalenie na skórze piętna (zaprezentowano to podczas zapowiedzi). Dopóki się ono nie zagoi, wpływać będzie na statystyki Henryka, a widzące je postacie niezależne mogą go inaczej traktować przez ten znak.
Fanów znanego z pierwowzoru unikalnego systemu zapisu z pewnością ucieszy fakt, że w kontynuacji nie zabraknie słynnych Zbawiennych Sznapsów. Stworzenie ich nie będzie jednak aż tak kosztowne jak w „jedyncje”, a ponadto pojawi się więcej automatycznych „sejwów”.
Debata graczy o różnorodności etnicznej
Ostatnio informowaliśmy Was o tym, że Kingdom Come 2 zaoferuje zróżnicowany etnicznie świat. Jako że w dzisiejszych czasach owa kwestia może nieco drażliwa dla wielu osób, wśród graczy rozgorzały liczne dyskusje.
Część z nich uspokaja tych bardziej przejętych internautów, wskazując, że zróżnicowanie etniczne najpewniej odnosi się do takich narodowości, jak Polacy, Niemcy, Węgrzy czy Turcy, które rzeczywiście występowały w średniowiecznych Czechach.
Gracze zwracają również uwagę, że słysząc słowo „zróżnicowanie”, zbyt wiele osób od razu zakłada, iż w KCD2 pojawią się „wszystkie ludy świata”. Ich zdaniem zakrawa to na niczym niepodyktowany brak zaufania do Warhorse Studios, które przecież w pierwowzorze bardzo mocno postawiło na realizm, starając się jak najlepiej ukazać wzięty na tapet okres historyczny.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- gry RPG
- Kingdom Come (marka)
- Warhorse Studios
- PC
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
Nomis Pretorianin
To ciekawe, mam nadzieję,że po nim nie porzucą czasów średniowiecznych i dalej będą robić kolejne odsłony tylko z innym bohaterem i w innej części Czech ( chyba,że się pokuszą o inny kraj). Bo jednak średniowiecznych ( i realistycznych) RPG jest jak na lekarstwo,więc jeśli dwójka będzie od jedynki pod każdym względem lepsza i sprzeda się jeszcze lepiej to Warhorsy mogłoby mieć swoje " GTA" lub " Elder Scrolls", czyli uniwersum na którego każdy by czekał kolejną odsłonę( oczywiście jakieś inne gry po drodze to jak najbardziej by się nie wypalić ale by to było ich " główne uniwersum"). Mam nadzieję,że skoro mapa ma być dwukrotnie większa to jeszcze zahaczymy o Rataje by pogadać z tamtejszymi władcami( co biorąc pod uwagę zakończenie jedynki powinno być możliwe). Czekam na więcej informacji bo obiecali,że będą regularnie " przypominać" o premierze rzucając od czasu do czasu coś nowego.
John_Wild Senator

Dla mnie oczywiste jest to, że różnorodność etniczna oznacza pojawienie się w grze nacji europejskich tamtego okresu. Tu nie ma żadnej gadki :)
Wrzesień Senator

Fanów znanego z pierwowzoru unikalnego systemu zapisu z pewnością ucieszy fakt, że w kontynuacji nie zabraknie słynnych Zbawiennych Sznapsów. Stworzenie ich nie będzie jednak aż tak kosztowne jak w „jedyncje”, a ponadto pojawi się więcej automatycznych „sejwów”.
No trudno, zawsze coś. Chociaż trochę nie kumam, czemu po prostu nie wrzucić tego jako opcja dla tych, którym ten system się podobał w jedynce. W dzisiejszych czasach, gdy większość studiów pozwala na coraz swobodniejsze ustawianie sobie poszczególnych elementów rozgrywki byłoby to moim zdaniem lepsze rozwiązanie.