filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 10 lutego 2021, 11:19

autor: Karol Laska

Joker z Ligi Sprawiedliwości Snydera w pełnej krasie. Zobacz zdjęcia

Wiemy już, jak dokładnie będzie wyglądał Joker Jareda Leto w wersji reżyserskiej Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera. Do sieci trafiły dwa nowe zdjęcia psychopatycznego złoczyńcy.

Tydzień temu Zack Snyder podzielił się zdjęciem odświeżonej wersji Jokera Jareda Leto, którego pamiętamy z Legionu samobójców jako pretensjonalnego, kolorowego gangstera. Owa fotografia jest być może mocno rozmazana, ale i tak dało się na niej zauważyć konkretne zmiany w wyglądzie antagonisty, a szczególnie jego długie włosy.

Portal Vanity Fair postanowił podzielić się wyraźniejszymi materiałami, na których możemy oglądać odmienionego Jokera w całej okazałości. Jedno z nich znajdziecie powyżej, a drugie nieco niżej w treści newsa.

Joker Jareda Leto powraca w zupełnie innym stylu. Źródło: Vanity Fair

Widzimy więc, że zdecydowanie bliżej temu Jokerowi do tych mocno socjopatycznych i odizolowanych społecznie psycholi wykreowanych przez Heatha Ledgera oraz Joaquina Phoenixa. Co prawda sam Snyder przyznaje, że myślał o tym bohaterze tylko w ramach występu gościnnego (a dokładniej retrospekcji) w Lidze Sprawiedliwości, ale od zawsze marzył o umieszczeniu wspomnianego złoczyńcy w którymś ze swoich dzieł.

Wersję reżyserską Justice League zobaczymy od 18 marca na HBO Max oraz HBO GO.

  1. Recenzja filmu Justice League
  2. Zack Snyder dostał 70 milionów na dokrętki Justice League, których miało nie być
  3. Strona internetowa HBO Max

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej