John Wick 5 będzie czymś, czego w historii hitowej serii z Keanu Reevesem jeszcze nie było. Chad Stahelski przekonuje: „Wszyscy będą chcieli to zobaczyć”

Wydawało się, że John Wick 4, który wszedł na wielkie ekrany w 2023 roku, będzie ostatnim filmem z głównej serii z Keanu Reevesem. Produkcja stanowiła bowiem świetne domknięcie sensacyjnego cyklu o płatnym zabójcy, zbierając pozytywne recenzje i przypadając do gustu fanom. „Czwórka” odniosła jednak taki sukces, że studio postanowiło nakręcić „piątkę”.

Chad Stahelski i Keanu Reeves przez pewien czas podchodzili do planów wytwórni ostrożnie i deklarowali, że John Wick 5 powstanie tylko wtedy, jeśli zdołają wymyślić naprawdę udaną fabułę. Wygląda na to, że twórcom udało się tego dokonać, ponieważ film został jakiś czas temu oficjalnie zapowiedziany, a teraz reżyser zdradził na jego temat intrygujące szczegóły.

W nowym wywiadzie dla portalu Empire Chad Stahelski wyjawił, że piąty film o Johnie Wicku nie będzie typową kontynuacją, a czymś „zupełnie innym”. Reżyser zapowiedział nawet, że każdy, kto obejrzy zwiastun kolejnej produkcji z Keanu Reevesem, będzie chciał obejrzeć to widowisko.

Przypomnijmy, że John Wick 5 nie jest jedynym nadchodzącym widowiskiem, które rozwinie uniwersum płatnych zabójców. Już w tym roku, a dokładnie 6 czerwca, na wielkie ekrany wejdzie rozgrywająca się po wydarzeniach znanych z „trójki” Ballerina z Aną de Armas, w której zobaczymy także Keanu Reevesa. Trwają również prace nad prequelową animacją oraz spin-offem, którego bohaterem będzie Caine grany przez Donniego Yena.

John Wick 5 nie ma jeszcze daty premiery.

Więcej:Aktorka z Wiedźmina grająca Yennefer ani przez chwilę nie przypuszczała, że serial zostanie całkowicie anulowany po odejściu Henry'ego Cavilla

• filmy sensacyjne
• ciekawostki filmowe