James Gunn potwierdza rozmowy z Rocksteady i NetherRealm na temat nowych gier z uniwersum DC
Szefowie DC Studios potwierdzili, że prowadzą rozmowy ze studiami Rocksteady i NetherRealm dotyczące nowych gier z postaciami znanymi z tego komiksowego uniwersum.

James Gunn oraz Peter Safran, czyli szefowie DC Studios, zorganizowali konferencję, na której opowiedzieli o przyszłości adaptacji jednego z najsłynniejszych komiksowych uniwersów. Większość wydarzenia poświęcona była projektom filmowym i telewizyjnym, ale poruszono także kwestię gier.
- Gunn i Safran potwierdzili, że prowadzą rozmowy ze studiami Rocksteady (autorzy m.in. serii Batman: Arkham) oraz NetherRealm (twórcy cyklu Injustice) odnośnie do nowych projektów.
- Szefowowie DC Studios podczas tych rozmów mieli okazję zobaczyć materiały graficzne oraz poznać pomysły na rozgrywkę z projektów na bardzo wczesnym etapie produkcji. Z kolei Gunn i Safran opowiedzieli tym deweloperom, jakie typy historii są potrzebne tej dywizji.
- Nietypowym elementem całej układanki jest to, że przynajmniej część z tych gier ma być osadzona w tym samym uniwersum DCU, które zobaczymy w filmach i serialach. To stawia pod znakiem zapytania nowe odsłony serii Batman: Arkham oraz Injustice, choć biorąc pod uwagę popularność obu cykli, możliwe, że dla nich zrobiony zostanie wyjątek.
W każdym razie na pierwsze gry osadzone w DCU poczekamy jeszcze co najmniej kilka lat, więc przez ten czas wiele może się jeszcze zmienić.
Przypomnijmy, że według wiarygodnych plotek Rocksteady pracuje już nad nową grą z Batmanem. Ponadto wydaje się prawdopodobne, że NetherRealm tworzy obecnie Injustice 3, bo poprzednimi dwiema produkcjami studia były Mortal Kombat 11 oraz Mortal Kombat 1, i trudno sobie wyobrazić, aby zespół opracował trzy odsłony tego cyklu pod rząd.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Rocksteady Studios
- DC Comics
- James Gunn
- NetherRealm Studios
- Batman: Arkham 5
- PC
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
MilornDiester Generał

Może zabrzmi to kuriozalnie ale mi osobiście marzyłby się Batman łączący w sobie elementy open-worlda w stylu CP77 i GTA z Batman Arkham oraz Asasynem...
Należałoby tylko stworzyć porządny system dnia i nocy, z którym łączyłby podział na gameplay jako Batman i jako Bruce Wayne. W ciągu dnia mielibyśmy otwarty świat miasta Gotham w stylu CP77 czy właśnie GTA, po którym poruszalibyśmy się incognito jako Bruce Wayne, robiąc typowo Waynowe aktywności - zabawy, rozrywki, spotkania biznesowe, korzystanie z "uroków" miasta etc. jednocześnie zbierając informacje, prowadząc śledztwo, rozpoznając teren...
...natomiast w nocy wychodzilibyśmy na to samo miasto w roli Batmana żeby zaprowadzać sprawiedliwość ręcznie. Tutaj oczywiście gameplay musiałby stanowić mix serii Arkham/Asasyna (czyli w sumie Shadow of Mordor...) gdzie mielibyśmy z jednej strony rozbudowany system walki a z drugiej skradanie oparte o parkour.
Jeśli dorzucić jeszcze do tego jakiś fajny, nieprzekombinowany system rozwoju postaci oraz porządną, przejmującą fabułę, która nie byłaby tylko pretekstem do nawalanki to wszystkie elementy pięknie złożyłyby się na najlepszą grę o Batmanie w historii.
Smutny.Pan Generał
Oby jednak nie musieli robić gier, które będą należeć do kanonu nowego DCU. Tego typu łańcuchy i ograniczenia zabijają kreatywność.
Seria Batman Arkham, Spidermany od Insomniac, czy nawet nowi Strażnicy Galaktyki są spoko m.in dlatego, bo twórcy mieli pełną wolność kreatywną przy tych grach. Nie musieli mieścić się już w z góry ustalonych normach i zasadach narzuconych przez filmy czy seriale.
Pomijam już to, że akurat w przypadku obecnego Rocksteady nie wierzę już w sukces ich kolejnej gry (niezależnie czy będzie samodzielnym tworem jak seria Arkham czy też nie). Nie z tą ekipą i nie po SS.