Geralt z Rivii to jedna z największych ikon nie tylko literatury, ale i gamingu. Wiedźmin walczył z gryfem na początku trzeciej części serii, a teraz każdy z nas może mieć w domu zestaw upamiętniający to starcie.
Gdy niecałe dziewięć lat temu swoją premierę miał Wiedźmin 3: Dziki Gon, prawdopodobnie nikt nie spodziewał się, jak duży sukces osiągnie ta gra. Pierwsze poważne zlecenie, jakie w niej otrzymywaliśmy, dotyczyło gryfa w Białym Sadzie i stanowiło świetne otwarcie przygody. Jeszcze do niedawna nie wiedziałem, że ten fragment gry został upamiętniony w postaci zestawu klocków, choć nie od LEGO.
Pierwsze polowanie na gryfa było czymś naprawdę wyjątkowym. W jego ramach Wiedźmin 3 pokazywał, co nas czeka później i ja byłem tym kupiony. Czułem, że jestem gotowy wsiąść na Płotkę i gnać szlakiem, żeby pomiędzy partiami gwinta oraz rozbijaniem kolejnych obozowisk bandytów i gniazd potworów zapolować na prawdziwą bestię.

W grze udało się uchwycić ekscytację związaną z przygotowaniami do walki, a same starcie okazało się naprawdę emocjonujące. Gdy zobaczyłem zestaw z klocków, byłem w szoku, że wcześniej nie przykuł mojej uwagi. Firma Mega Bloks wyjątkowo się postarała, ponieważ Geralt, gryf i budynek karczmy są bardzo szczegółowe.
Od razu wiem, że po złożeniu zestaw nie trafi na półkę jako ozdoba – wraz ze swoimi dziećmi będę polował na klockowego gryfa. Niech w ten sposób również one poznają świat Wiedźmina, zanim staną się gotowe na jego prawdziwą, brutalną i dorosłą podróż. Klocki pomogą we wprowadzeniu.
Czas podjąć się zlecenia na niebezpiecznego gryfa.
Zestaw składa się aż z 1170 elementów. To od razu sugeruje, że nie znajdziemy w nim wyłącznie modeli gryfa i Geralta. Klockowy wiedźmin może odwiedzić niewielką karczmę w Białym Sadzie. To miejsce, w którym nasz bohater przygotuje się do nadchodzącej walki, co jest ważne, jeśli chcemy zarobić trochę koron.

Na zewnątrz jest kuźnia, dzięki której ulepszymy klockowy miecz, a w środku Geralt przygotuje eliksiry i odpocznie przed nadchodzącym starciem. Najciekawszym elementem zestawu jest jednak wielomiejscowe podświetlenie budynku. Klockowe płomienie oświetlają wnętrze karczmy oraz teren na zewnątrz, co daje dodatkowy klimat, zwłaszcza w nocy. Konstrukcja może nawet robić za niewielką lampkę.
Niestety zestaw jest bardzo trudny do zdobycia i jeśli już się pojawia w sprzedaży, to za duże pieniądze. Dlatego warto regularnie sprawdzać ofertę na Amazon.pl. Tam często trafiają klocki, których nie ma praktycznie nigdzie indziej, jak właśnie Geralt z Rivii z gryfem od Mega Bloks w cenie 344,69 zł.
Karczma jest latarnią każdego wędrowca.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
2

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.