filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 13 listopada 2020, 13:00

autor: Karol Laska

Internauci nie chcą Amber Heard w Aquamanie 2. Napisali nawet petycję

Amber Heard potwierdziła, że weźmie udział w Aquamanie 2. Nie zgadzają się na to internauci, którzy postanowili nawet zadeklarować swoją złość za pośrednictwem petycji.

Konflikt Johnny’ego Deppa z Amber Heard urósł już do rangi prawdziwej sensacji i jednego z głównych obiektów internetowych dyskusji. Ludzie nie są, delikatnie mówiąc, zachwyceni odejściem aktora z obsady Fantastycznych zwierzą 3 w związku z przegraną rozprawą sądową z brytyjskim dziennikiem The Sun. Wiele osób zwraca swoją złość i frustrację w stronę Amber Heard, która pomimo dowodów na jej agresję względem partnera nadal nie została odstawiona na bok przez hollywoodzkich producentów.

I choć nikt nie pali się do zatrudniania aktorki do nowych filmów, to wytwórnia Warner Bros. nadal milczy, jeżeli chodzi o rolę Heard w kontynuacji Aquamana. Co więcej, sama aktorka zadeklarowała, że weźmie udział w produkcji i jest z tego powodu niezmiernie szczęśliwa (via Entertainment Weekly). Taki stan rzeczy nie podoba się internautom, więc postanowili oni wziąć się do działania. Jedna z użytkowniczek portalu Change, Jeanne Larson, stworzyła więc petycję, której głównym postulatem jest usunięcie Amber Heard z obsady Aquamana 2.

Cyfrowy dokument spotkał się z naprawdę dużym rozgłosem, gdyż na ten moment został on podpisany przez ponad 1,1 miliona ludzi – kwestią czasu wydaje się więc zdobycie liczby docelowej 1,5 miliona głosów. Jest ona otwarta dla wszystkich, a znajdziecie ją tutaj, choć przypominamy, że tego typu fanowskie inicjatywy często zderzają się ze ścianą.

Treść petycji jest dość dosadna i brutalna, gdyż opisuje tak naprawdę większość poważniejszych aktów przemocy domowej względem Johnny’ego Deppa. Jej twórczyni nie chce jednak szokować czy też zrobić na złość Amber Heard, akcja ma na celu podkreślenie tego, że przemoc kobiety względem mężczyzny istnieje i nie powinno się jej jakkolwiek deprecjonować. To na pewno bardzo delikatny temat, o którym powinniśmy rozmawiać w trochę innych okolicznościach, ale jak sami widzimy – Hollywood znów wybuchło na wskutek sensacji i kontrowersji o podłożu prywatnym.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej