Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 lutego 2024, 20:08

Hideo Kojima wyjawił, dlaczego tworzy nową grę szpiegowską. Przy okazji ujawnił nowe szczegóły Death Stranding 2

Hideo Kojima po długoletniej przerwie powrócił na YouTube'a z nowym odcinkiem autorskiego programu HideoTube. Owo wideo to prawdziwa kopalnia informacji o nadchodzących projektach od japońskiego wizjonera branży.

Źródło fot. Kojima Productions.
i

Wielki wizjoner branży gier wideo, Hideo Kojima, po prawie 8 latach przerwy reaktywował autorski program zatytułowany „HideoTube”. Najnowszy odcinek cyklu (poniżej) powstał w kolaboracji z kanałem GAMExGAME i został udostępniony m.in. w serwisie YouTube.

Dlaczego o tym wspominam? Omawiany materiał jest bowiem kopalnią ciekawych informacji na temat nadchodzących projektów owego wielkiego twórcy z Japonii.

Warto zaznaczyć, że w opublikowanym wideo oprócz Kojimy udział wzięli Risa Unai (z kanału GAMExGAME) oraz Kenjiro Tsuda (aktor głosowy wcielający się w rolę Sama Portera Bridgesa w japońskiej wersji Death Stranding).

Kojima o nowej „szpiegowskiej” marce

Jedną z najciekawszych rzeczy, jakie Kojima wyjawił w najnowszym odcinku „HideoTube”, dotyczyła jego przyszłej „szpiegowskiej gry akcji” – o kodowej nazwie Physint – która, jak wiadomo, tworzona jest z myślą o przyszłej generacji konsol ze stajni Sony.

Japoński deweloper przyznał, że decyzja o powstaniu szpiegowskiego projektu była głównie pokłosiem licznych wiadomości, jakie twórca nieustannie otrzymywał za pośrednictwem platformy X od wiernych fanów.

Każdego dnia w ciągu ostatnich ośmiu lat za pośrednictwem mediów społecznościowych otrzymywałem prośby od użytkowników z całego świata, abym stworzył kolejnego Metal Geara lub podobną grę.

Tym samym Kojima niejako potwierdził, że projekt Physint – przynajmniej w bardzo ogólnym zamyśle – będzie duchowym spadkobiercą legendarnej serii Metal Gear, a zarazem swego rodzaju powrotem do korzeni dla twórcy.

Dodatkowo japoński wizjoner wyznał, że gra – nie wiemy jeszcze, czy pod kątem długości przerywników filmowych, rozgrywki, czy może grafiki – prezentować ma się niczym produkcja kinematograficzna.

To oczywiście będzie gra. Jeżeli jednak twoja matka wejdzie i zobaczy, że w nią grasz, to sobie pomyśli, że oglądasz film.

To nie wszystko, ponieważ Kojima zasygnalizował, że Physint może – miejmy nadzieję, że tak się nie stanie – być jego ostatnim dziełem. Wskazuje na to m.in. jego wypowiedź, w której określa szpiegowską produkcję jako „wieńczącą” jego długoletnią pracę. Nie bez znaczenia mogą być tutaj również wzmianki o przebytej jakiś czas temu chorobie i wiek dewelopera (w sierpniu 2024 r. skończy 61 lat).

Mimo tych rewelacji gra akcji od Kojima Productions wciąż wydaje się „pieśnią przyszłości” – i to w dodatku dość odległą. Priorytetem dla studia wciąż bowiem pozostaje Death Stranding 2: On The Beach; następnym tytułem w kolejce ma z kolei być tajemniczy horror OD.

Garść informacji o Death Stranding 2

Przy okazji poznaliśmy także wiele interesujących informacji na temat wspomnianego wyżej Death Stranding 2, którego trailer zobaczyliśmy na styczniowym pokazie State of Play.

  • Prace nad japońskim dubbingiem wystartują w tym roku.
  • Gra zawierać będzie znacznie więcej postaci niż „jedynka”.
  • Tytuł ma wyglądać lepiej niż na trailerze, który, swoją drogą, powstał w całości na silniku gry.
  • Death Stranding 2: On The Beach doświadczymy deformacji terenów w czasie rzeczywistym (m.in. pod wpływem pożarów lub trzęsień ziemi).
  • Sam Bridges Porter będzie mógł wreszcie ściągać plecak (nie tylko ładunek), aby poprawić swoją mobilność (np. w walce).
  • Akcja gry toczyć się będzie „niedługo” po wydarzeniach z „jedynki” i przeniesie historię poza tereny Nowych Stanów Zjednoczonych.
  • Powróci postać Fragile, której „druga ręka” będzie kluczowa dla fabuły, a naszym sojusznikiem w pewnym momencie prawdopodobnie zostanie jeden z antagonistów pierwszej części (via @Okami13_).
  • Ponownie podłączymy miasta do sieci chiralnej.
  • W grze skorzystamy ze statku-bazy o nazwie Magellan, który będziemy mogli wezwać do miejsc, które podłączone zostały do sieci chiralnej.
  • Produkcja zaoferuje mnóstwo pojazdów.

Kojima potwierdził, że Death Stranding 2: On the Beach ma się ukazać w 2025 roku. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że sesje nagraniowe japońskiego dubbingu wciąż nie wystartowały, spokojnie można założyć, że premiera gry nastąpi w drugiej połowie, a być może nawet pod koniec przyszłego roku.

Death Stranding 2: On the Beach zmierza przynajmniej na razie – wyłącznie na PlayStation 5.

  1. Oficjalna strona internetowa studia Kojima Productions

Marcin Przała

Marcin Przała

Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Grami interesuje się od najmłodszych lat, a szczególne miejsce w jego sercu zajmują Call of Duty 4: Modern Warfare i Dragon Age: Początek. Zamiłowanie do elektronicznej rozrywki sprawiło, że tematem jego pracy licencjackiej stało się zjawisko immersji. Dzisiaj przede wszystkim miłośnik soulslike'ów oraz klasycznych RPG-ów. Poza grami lubi literaturę z gatunku dark fantasy, a ponadto od wielu lat z zapartym tchem śledzi rozgrywki angielskiej Premier League, gdzie gra jego ukochany klub – Chelsea.

więcej