Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 maja 2024, 09:02

Hades 2 przykuł uwagę tysięcy graczy. Na popularności i znakomitych ocenach cieniem kładzie się polska cena

Hades 2 już we wczesnym dostępie bije na głowę poprzednika tak zawartością, jak i popularnością.

Źródło fot. Supergiant Games.
i

Studio Supergiant Games ma powody do zadowolenia. Wczorajszy debiut Hadesa 2 we wczesnym dostępie okazał się wielkim sukcesem. Druga część „greckiego” rogala w szczytowym momencie przyciągnęła prawie 80 tysięcy osób jednocześnie. To ponad dwukrotnie więcej niż wynosi rekord pierwszej odsłony, która zresztą też mocno zyskała na debiucie kontynuacji (via serwis SteamDB).

Wypada przy tym pamiętać, że Hades 2 jest dostępny nie tylko na Steamie, lecz także na platformie Epic Games Store. Mimo to tytuł nie tylko jest bliski wejścia do pierwszej dziesiątki najpopularniejszych pozycji na Steamie, lecz jest także największym bestsellerem na tej platformie.

Ba, nawet ścieżka dźwiękowa gry na krótko trafiła do pierwszej setki najchętniej kupowanych produkcji (via SteamDB). Na marginesie: utwory z Hadesa 2 są już dostępne na kanale Supergiant Games w serwisie YouTube.

W parze z popularnością idą też znakomite oceny gry. Na ponad 5 tysięcy użytkowników Steama mniej niż 100 wystawiło negatywną ocenę (98% jest pozytywnych, via SteamDB). Sporo osób wskazuje, że już teraz gra jest lepsza od „jedynki”. Zresztą sami twórcy zapewnili na karcie Hades 2, że jest w niej „więcej obszarów, wrogów oraz w pełni udźwiękowionych postaci niż w całej części pierwszej”. Pamiętajmy, że mówimy o wczesnym dostępie, a więc niekompletnej wersji gry.

Hades 2 a sprawa polska

Jednakże rodzimi gracze mają jeden istotny powód do narzekania. Chodzi o względnie wysoką cenę Hadesa 2 w złotówkach. W Polsce za grę zapłacimy 138,99 zł, podczas gdy cena w dolarach to 29,99, czyli około 119,99 zł (via SteamDB), a w euro 28,99 (ok. 125 zł). Mówiąc inaczej, płacimy za grę o 5 dolarów więcej.

Oczywiście szybko pojawiły się spekulacje na temat powodu, dla którego – jak to ujmowali niektórzy użytkownicy platformy – studio Supergiant Games uznało, że Polacy powinni płacić za tytuł więcej niż niemal jakikolwiek inny naród (drożej jest tylko w Szwajcarii). Tyle że nie ma to nic wspólnego z decyzją twórców.

Przypomnijmy bowiem, że od miesięcy Steam mocno winduje ceny w złotówkach. Pisaliśmy o tym w połowie zeszłego roku i, niestety, wygląda na to, że Valve nadal nie wprowadziło żadnych zmian w tej kwestii.

  1. Najbardziej wyczekiwane gry 2024 roku – wybór redakcji
  2. Gry kwietnia 2024 – potężna polska strategia, koreańska Eve i bezkompromisowy rywal Diablo

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej