Gwiazda Rodu smoka obawiała się scen erotycznych po obejrzeniu Gry o tron

Branie udziału w scenach erotycznych może być dla aktorów krępujące. Zwłaszcza, jeśli gra się w produkcji z uniwersum Gry o tron. Emocjami z tym związanymi podzieliła się Emily Carey, odtwórczyni roli Alicent Hightower w Rodzie smoka.

ciekawostki filmowe

Marcin "Nicek" Nic 13 września 2022

Źródło fot.: Ród smoka; Miguel Sapochnik; HBO; 2022

Uwaga! Tekst może zawierać spoilery z serialu Ród smoka.

Wczoraj zadebiutował czwarty odcinek Rodu smoka i można śmiało powiedzieć, że wywołał duże poruszenie wśród fanów produkcji. W najnowszym epizodzie pojawiło się kilka erotycznych scen, a jedną z bohaterek biorących w nich udział była Alicent Hightower, w którą wciela się Emily Carey.

Może Cię zainteresować:

Młoda aktorka w najnowszym wywiadzie dla Newsweeka (via Variety) wyznała, że granie w scenie erotycznej było dla niej przerażające. Emily Carey wspominała bowiem, jak te fragmenty wyglądały w Grze o tron i obawiała się, że podobnie będzie to wyglądało w Rodzie smoka.

Przed rozpoczęciem zdjęć do Rodu smoka obejrzałam Grę o tron, ponieważ nigdy jej nie widziałam. Zauważyłam, że w pierwszym sezonie, a nawet w pierwszych odcinkach, jest dużo przemocy wobec kobiet. Jest sporo brutalnych scen erotycznych. Pomyślałam sobie: „O Boże, co ja będę musiała robić w tym serialu”. Nie zdążyłam jeszcze wtedy poznać Paddy’ego, nie wiedziałam, jaki pomocny będzie podczas grania tej sceny. Widziałam go tylko jako 47-letniego faceta.

Trzeba przyznać, że nie ma się co dziwić młodej aktorce. Zwłaszcza, że w momencie kręcenia serialu miała ona dopiero 18 lat, co oznacza, że scenariusz widziała po raz pierwszy będąc jeszcze młodszą. W wywiadzie dla Newsweeka przyznała jednak, że bardzo mocno w graniu tych scen pomógł jej Paddy Considine, grający Viserysa Targaryena w Rodzie smoka.

W tym samym wywiadzie aktora wyjawiła, że spotkała się ona również z bardzo dużą otwartością ze strony ekipy serialu.

Niezależnie od tego, kto był w jakich scenach, ekipa prowadziła otwarty dialog: „Słuchaj, podchodzimy do spektaklu w taki sposób. Będzie się różnił od oryginału. W ten sposób chcemy, żeby widzowie postrzegali kobiety w naszym serialu”. Ekipa wypełniona była kobietami, mieliśmy naprawdę wspaniały zespół. To było coś wspaniałego, że młoda dziewczyna była traktowana na planie tak samo jak mężczyźni. Spotkało się to z wielkim poruszeniem wśród fanów w mediach społecznościowych.

Ród smoka to serial, który przyciąga przed ekrany rzesze widzów. Początkowe epizody nie pokazały zbyt wielu scen łóżkowych, jednak najnowszy odcinek zdecydowanie nadrobił te braki. Oprócz fragmentów z Emily Carey widzowie mogli również zobaczyć erotyczne sceny z Rhaenyrą Targaryen. Osoby zaznajomione z materiałem źródłowym wiedzą, że to dopiero początek mocniejszych wrażeń w serialu.

Czytaj więcej:Najlepsze seriale na HBO Max 2023, nasze top 17

POWIĄZANE TEMATY: erotyka ekranizacje książek HBO Go / HBO Max ciekawostki filmowe Paddy Considine Gra o Tron

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

“Magneto miał rację”. X-Men ’97 wkracza w nową erę, wprowadzając slogan z historią

Fani serialu Fallout uważają, że kluczowa postać potajemnie jest klonem - co może być odpowiedzią na jedno z największych pytań 1. sezonu

Ile lat ma Rogue w X-Men ’97?

Ile trwa Furiosa: Saga Mad Max? Film z Anyą Taylor-Joy bije rekord jako najdłuższe widowisko z serii

Przed finałem X-Men ’97 warto obejrzeć te odcinki X-Men: The Animated Series