GTA 6 to nie tylko Vice City. Gra zabierze nas do sześciu dużych i zróżnicowanych obszarów
Studio Rockstar Games przygotowało dla graczy 6 obszarów w GTA 6. Poza samym Vice City w stanie Leonida będzie jeszcze dużo do odkrycia.

Kilka dni temu studio Rockstar Games poinformowało o przesunięciu premiery GTA 6 na 2026 rok. Jednak na pocieszenie otrzymaliśmy od twórców drugi trailer wspomnianej produkcji, zarys fabuły oraz opisy bohaterów. Co więcej, autorzy przybliżyli także 6 ważnych obszarów, które odwiedzimy w trakcie rozgrywki.
GTA 6 – lokacje
Poza samym Vice City zwiedzimy również takie miejsca, jak Leonida Keys, Grassrivers, Port Gellhorn, Ambrosia oraz góra Kalaga. Poniżej znajdziecie charakterystykę każdego z tych obszarów.
- Vice City – jak na wielkie miasto przystało, ma ono do zaoferowania bardzo wiele atrakcji rozsianych po poszczególnych dzielnicach. Twórcy zaznaczyli, że gracze zobaczą choćby małe hotele w stylu art deco, Ocean Beach, zakątki Małej Kuby, targ Tisha-Wocka czy port miejski.
- Leonida Keys – ów archipelag idealnie nadaje się do wypoczynku, choć otaczają go „najniebezpieczniejsze wody w całej Ameryce”.
- Grassrivers – mokradła wypełnione aligatorami oraz innymi groźnymi zwierzętami. Jak sugeruje opis tegoż miejsca, kryje ono różne tajemnice.
- Port Gellhorn – mniej popularny teren w stanie Leonida, gdzie łatwo znaleźć kłopoty oraz tani alkohol i motele. Choć w czasie trwania akcji gry miejsce jest zaniedbane, to kiedyś cieszyło się dobrą renomą.
- Ambrosia – ważnym punktem na mapie lokacji jest cukrownia Allied Crystal, zapewniająca miejsca pracy. Poza zawodowymi sprawami dla mieszkańców istotne są też „tradycyjne wartości”, które będą prawdopodobnie reprezentowane m.in. przez lokalny gang motocyklowy.
- Góra Kalaga – punkt położony wokół dzikiej przyrody, wśród której mieszkają „wieśniaccy mistycy i paranoiczni radykałowie”. Przyjeżdżają tu pasjonaci łowiectwa, wędkarstwa czy jazdy terenowej.
Przypomnijmy, że GTA 6 zadebiutuje 26 maja 2026 roku na PlayStation 5 oraz Xboxach Series X/S. Posiadacze pecetów muszą jeszcze poczekać na oficjalną datę premiery.