Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 sierpnia 2023, 00:28

autor: Kamil Kleszyk

Overwatch 2 to oficjalnie najgorzej oceniana gra na Steam w historii [Aktualizacja]

Overwatch 2 to pierwsza gra Blizzarda, jaka zadebiutowała na Steamie. Użytkownicy platformy przygotowali dla Zamieci „gorące” powitanie.

Źródło fot. Blizzard Entertainment
i

AKTUALIZACJA:

Dla jednych to będzie szok, dla innych oczywista oczywistość – hejt, jaki wylał się na Overwatch 2 na Steamie, zaowocował uzyskaniem przez produkcję Blizzarda tytułu najgorzej ocenianej gry na platformie Valve w historii. Aktualnie ma ona na swoim koncie 87 871 recenzji i zaledwie 9% z nich jest pozytywnych.

W hero shootera dalej gra jednak sporo osób – ostatniej doby było to maks. 71 406 graczy jednocześnie.

Jeżeli ktokolwiek liczył, że społeczność Steama z naręczem kwiatów przywita debiutującego na platformie Overwatcha 2 (wraz z 6. sezonem), to grubo się mylił. Sieciowa strzelanka Blizzarda na dzień dobry mierzy się w serwisie Valve z falą negatywnych opinii.

Zaszczytne grono

W momencie pisania tej wiadomości tytuł posiada już 30 147 recenzji, z czego jednak zaledwie 13% to oceny pozytywne. W efekcie Overwatch 2 trafił do zaszczytnego grona dziesięciu najniżej ocenianych produkcji na Steamie. Strzelanka zajmuje obecnie 8. pozycję, a przed nią plasuje się Mobile Suit Gundam Battle Operation 2.

Overwatch 2 to oficjalnie najgorzej oceniana gra na Steam w historii [Aktualizacja] - ilustracja #1
Przytłaczający negatywny odbiór Overwatch 2 na Steam. Źródło: Valve/Steam.

„Przytłaczająco negatywne” recenzje

Nie powinien nikogo dziwić również fakt, że bardziej niż samej grze, obrywa się w recenzjach Blizzardowi. Użytkownicy Steama przede wszystkim krytykują politykę firmy z ostatnich kilku lat, twierdząc, że wydanie Overwatch 2 na platformie Valve jest „desperacką próbą zdobycia większej liczby graczy”.

Nie brakuje również komentarzy mówiących, że Blizzard nastawiony tylko na zarobek „zniszczył niegdyś świetną grę”. Gracze wytknęli twórcom brak obiecanego trybu PvE i blokowanie postaci za płatnymi przepustkami sezonowymi.

Moim osobistym faworytem w zestawieniu najbardziej egzotycznych opinii jest stwierdzenie, że „ludzie, którzy tworzą filmy dla dorosłych o tematyce Overwatch bardziej przykładają się do swojej pracy niż deweloperzy do rozwoju swojej gry”.

Poniżej możecie zapoznać się z kilkoma przykładowymi opiniami.

To, co Blizzard zrobił z tą grą, to jest wielkie XD. Zabili jedynkę chęcią zrobienia PvE, którego i tak nie dostaliśmy, więc ta dwójka w tytule straciła cały swój sens. Monetyzacja dalej jest jaka jest, zmiana tekstury do jednego ludzika, której i tak nie widać przez 90% gry kosztuje 20 dolarów, dalej grinduje się te tokeny do *** śmierci, postacie dalej są zablokowane za battle passem […] – Mr.mroczny.

Najgorsza gra, w jaką grałem, prowadzona przez skąpą amerykańską firmę, której celem jest zarobić jak najwięcej, nie interesuje ich balans oraz czy gra jest P2W […] – DrAatrox.

Dokładnie to samo, co pierwszy Overwatch, tylko pod przykrywką drogich przedmiotów kosmetycznych i eventów zrobionych na kolanie bez większego efektu „wow” […] – AutisticPony.

Powinni zrobić kontynuację, która zawiera PvE, które obiecano nam z drzewkami umiejętności i dopiero to nazwać Overwatch 2Brigitte Lindholm.

Niedziałające DLC

Blizzard dał przy tym społeczności kolejny powód do narzekań. Tym razem chodzi o nowości z płatnej Inwazji. Okazuje się, że osoby, które zakupiły dodatek, w ogóle go nie otrzymały.

Ponoć fajne... ponoć... bo ja nie wiem. Kupiłem i nie mam. Gratuluję Blizzard, nie dość że zcancelowaliście drzewka talentów, to jeszcze teraz, kiedy zakupiłem DLC, nie otrzymałem go – Fawoniusz.

Kupiłem, dostałem i mam jako DLC ale nie mam tego już w samej grze, a nie można uzyskać zwrotu pieniędzy za ten produkt. Blizzard jak mogłeś, po raz kolejny... – CPT. ID10T [ZWAT].

Przedstawiciele Blizzarda poinformowali, że są świadomi problemu i pracują nad jego rozwiązaniem. Niestety mleko już się rozlało, a gracze tak łatwo nie zapominają.

Psy szczekają, karawana idzie dalej…

Co ciekawe, mimo tak negatywnego przyjęcia Overwatcha 2, w rozgrywce uczestniczy naprawdę spora liczba osób. Według wykresów SteamDB w ostatnich godzinach produkcję ogrywało ponad 50 tys. użytkowników platformy Valve.

Biorąc pod uwagę taką popularność strzelanki, wątpliwe jest, by przedstawiciele Blizzarda przejęli się wspomnianymi wyżej komentarzami.

  1. Overwatch 2 – karta gry na Steamie
  2. Overwatch 2 – oficjalna strona

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej