Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 24 września 2025, 05:30

Gracz na Steam osiągnął coś, co nie udało się nikomu innemu. Dostał specjalne wyróżnienie, jedyne takie na całym świecie

Użytkownik Steama ma przeszło 40 tysięcy gier o wartości przekraczającej 200 tysięcy dolarów. Valve wyróżniło go specjalną odznaką.

Źródło fot. Steam
i

Jeden z użytkowników Steama przebił magiczną barierę liczby gier – w jego kolekcji na platformie Valve znajduje się obecnie przeszło 40 tysięcy pozycji (via SteamDB). Tym samym jako pierwszy w historii został nagrodzony specjalną odznaką. Wkrótce do tego elitarnego grona mogą jednak dołączyć kolejne osoby.

Profil użytkownika Sonix na Steamie.Steam

Zgodnie z profilem na Steamie, użytkownik o pseudonimie Sonix ma w tym momencie dokładnie 40 029 tytułów, na które składają się zarówno płatne, jak i darmowe dzieła. Do tego doliczmy jeszcze 22 136 DLC, a także aż 26 944 pozycji na liście życzeń. Zarejestrowany w Szanghaju (Chiny) gracz najwięcej czasu spędził przy Alien Swarm – tej darmowej, kooperacyjnej produkcji poświęcił już 551 godzin.

Jak podaje SteamDB, Sonix założył konto 15 lat temu, a jego kolekcja gier ma wartość około 250 tysięcy dolarów. Kwota ta została oszacowana na podstawie najniższych cen posiadanych tytułów. Obecnie jest jedyną osobą z odznaką „kolekcjonera ponad 40 tysięcy gier”. Kolejne miejsca na podium należą do użytkowników o pseudonimach Ian Brandon Anderson (39 497) oraz Ikun (36 660).

Ranking kolekcji użytkowników Steama.SteamDB

Nie wiem, jak prezentują się Wasze kolekcje na Steamie, ale mój 12-letni profil poczuł się zawstydzony. Liczy tylko 135 pozycji.

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej