Genialna w swojej prostocie mechanika z Gothica została przerobiona na darmową grę przeglądarkową. Wyzwanie Rączki to efekt pracy dwóch Polaków
Lubicie otwierać skrzynie w Gothicu? Jeśli tak, z pewnością zainteresuje Was darmowa gra przeglądarkowa, która wykorzystuje tę genialną w swojej prostocie mechanikę.

Oczekując na Gothic Remake, fani uniwersum mogą sprawdzić maleńką, darmową grę przeglądarkową, bazującą na mechanice otwierania zamków z „jedynki”, „dwójki” oraz Nocy Kruka. Nosi ona tytuł Wyzwanie Rączki (ang. Fingers Challange) i stanowi efekt pracy dwóch osób – za kod odpowiada Jan Kamoń, a za design Konrad Hoły.
Społeczności Gothica Rączki przedstawiać nie trzeba – to, jak opisuje go Diego, najzręczniejszy człowiek w Starym Obozie, który może nauczyć Bezimiennego kradzieży kieszonkowej i otwierania zamków. Mechanika związana z tą drugą umiejętnością jest genialna w swojej prostocie. Wystarczy pójść na lekcję do Rączki (ewentualnie do Klina w Nowym Obozie), zdobyć wytrych i, poruszając nim w lewo bądź w prawo, otworzyć zamkniętą skrzynię, odgadując zabezpieczającą ją kombinację – tym dłuższą, im trudniejszy mechanizm i cenniejsze skarby, których chroni.
Dokładnie na tym polega też Wyzwanie Rączki – tyle że nie jesteśmy nagradzani zawartością skrzyń, a punktami.
- Za otworzenie kufra oznaczonego 1 gwiazdką (2-elementowa kombinacja) otrzymamy 10 pkt. Taki z dwiema gwiazdkami (3-elementowa kombinacja) to już punktów 20, taki z trzema (4-elementowa kombinacja) 30 etc.
- Żeby było ciekawiej, przed rozpoczęciem zabawy wybieramy poziom trudności, od którego zależy liczba dostępna liczba wytrychów – „adept” oferuje ich 20, „czeladnik” 15, a „ekspert” tylko 10. Ponadto na najniższym poziomie widzimy historię ruchów, dzięki czemu nie musimy zapamiętywać kolejnych kombinacji.
- Warto zaznaczyć, że, trochę inaczej jak w Gothicu, pomyłka nie zawsze wiąże się z nieprzyjemnym trzaskiem, choć zawsze ze złamanym wytrychem. Gdy bowiem poruszymy nim w niewłaściwym kierunku, raz na jakiś czas słychać dźwięk zacinającego się mechanizmu. W RPG-ach studia Piranha Bytes determinują to opanowany przez Bezimiennego poziom otwierania zamków i/lub jego zręczność, ale tutaj zależy to wyłącznie od szczęścia. Prawdopodobnie właśnie stąd wynika owa rozbieżność (o ile, rzecz jasna, nie jest ona po prostu wynikiem błędu).
Jeśli grając w Gothica, zdarzyło Wam się zapisywać co dłuższe kombinacje do skrzyń na kartkach – zwłaszcza do tej zamkniętej przez Rączkę, którą w „dwójce” można znaleźć w kanałach pod Khorinis – by przy kolejnym przechodzeniu gry oszczędzić sobie nieco czasu, powinniście spędzić kilka miłych chwil z Wyzwaniem Rączki. Warto tutaj przypomnieć, że w Gothic Remake otwieranie zamków wyglądać ma nieco inaczej – kierunki do wyboru będą cztery („góra”, „dół”, „lewo” i „prawo”), a na ekranie zobaczymy wnętrze danego mechanizmu.
Wyzwanie Rączki „to niekomercyjny projekt fanowski inspirowany serią Gothic”. Twórcy zaznaczają, że nie jest on powiązany z firmą THQ Nordic, aktualnym właścicielem praw do marki.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
WolfDale Legend

To musi być miłość, bo nadal pamiętam niektóre kombinacje z gry. I musze przyznać że zaimponowało mi to gdy grałem pierwszy raz.
sonn Generał

Ten "efekt pracy" to jakiś żart. Takie gówno piszę się samemu za jednym podejściem. Tam nie ma co dzielić ani na dwa dni ani na dwoje ludzi.
Persecuted Legend

Jako mini-gierka wewnątrz innej produkcji jest ok, jako osobna gra, na co to komu? Całość to nic innego, jak ubrane w formę graficzną zgadywanie coraz dłuższych ciągów kodu binarnego. Tu nie ma żadnej strategii, szacowania prawdopodobieństwa itd., po prostu metoda prób i błędów, aż do skutku.
NightGeisha Generał
Straszne nudne było to otwieranie skrzyń, nic na wyczucie, w skyrimie zrobiono to o niebo lepiej, ba - o całą galaktykę lepiej.
baltazar1908 Generał

Chyba wole otwieranie skrzynek czy zmaków w fallout czy KCD 1i2, skyrim też ok, dużo gorzej w elder scrolls IV oblivion/ remastered też bo to chybił trafił.