Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 marca 2021, 19:35

Funkcja Steam Remote Play Together dostępna dla każdego; dziel się grami multiplayer ze znajomymi za darmo

Nowa aktualizacja platformy Steam przyniosła pełną wersję funkcji Remote Play Together. Dzięki temu w lokalne gry wieloosobowe można grać na odległość.

W SKRÓCIE:
  • Nowa aktualizacja platformy Steam wprowadziła funkcję Remote Play Together.
  • Pozwala ona na streamowanie znajomym gier z naszego komputera.
  • Usługa jest całkowicie bezpłatna.

Najnowsza aktualizacja platformy Valve wprowadziła do użytku Remote Play Together. Jest to specjalna funkcja Steam, która pozwala grać w gry kanapowe na odległość. Tytuły, które do tej pory kojarzyły się głównie z rozgrywką lokalną i zabawą razem w jednym pomieszczeniu, mogą być teraz streamowane. Wystarczy, że jeden użytkownik ma w swojej bibliotece odpowiednią produkcję i po jej uruchomieniu zaprosi do niej kogoś ze swojej listy znajomych. Gracze, którzy dołączają, nie muszą posiadać gry, a jedynie własne kontrolery.

Usługa ta odnosi się oczywiście do produkcji, które wspierają lokalną grę wieloosobową. Są to więc tytuły, których rozgrywka często oparta jest o tryby split screen (podzielony ekran) lub hot seat (gorące krzesło). Na Steamie udostępniono obszerną listę gier, które pozwolą na skorzystanie z Remote Play Together. Wśród nich są między innymi Cuphead, Goat Simulator i Rayman Legends.

Ponadto usługa dostępna jest nie tylko na systemie Microsoftu. Dzięki wydaniu aplikacji Steam Link dla Linuxa jego użytkownicy również mogą brać udział w streamowanej rozgrywce. Analogicznie usługa działa na sprzęcie obsługiwanym przez systemy Android i iOS. Aktualnie Remote Play Together pozwala także na streamowanie gier znajomym, którzy sami nie posiadają konta Steam. Korzystanie z nowej funkcji jest całkowicie darmowe. Dokładne instrukcje dotyczące usługi pojawiły się na stronie platformy.

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

więcej